Wiosna 2015 w TVN

Dział poświęcony zakończonym produkcjom Grupy TVN Discovery Polska.

Moderator: Łukasz

Trzeciak
Fan Forum
Fan Forum
Posty: 3612
Rejestracja: piątek 08 lip 2011, 22:40

Re: Wiosna 2015 w TVN

Post autor: Trzeciak »

A widzisz kogoś lepszego, by TVN wniósł coś naprawdę świeżego i nowoczesnego, a nie jednosezonowce z których się robią wielosezonowce? Nie sądzę.
Camilo
Guru
Guru
Posty: 7565
Rejestracja: środa 21 mar 2007, 14:38

Re: Wiosna 2015 w TVN

Post autor: Camilo »

Ostatnio w TVN akurat coraz więcej jednosezonowców. Pytanie, czy Miszczak zatracił swoją intuicję i się po prostu wypalił, czy sytuacja finansowa TVN daje mu tak ograniczone możliwości. Bo jeśli to pierwsze, to wydaje mi się, że są w tym kraju ludzie 30-, 40-letni, sprawni menadżerowie, którzy potrafiliby wyczuć zapotrzebowanie rynku telewizyjnego i ewentualnie dopasować określone formaty. Pamiętajmy, że Miszczak, choćby z racji swojego wieku, inaczej patrzy na świat niż dolny pułap grupy komercyjnej, bo mógłby być już dla nich dziadkiem.
prze_kw
Przyjaciel TVNFakty.pl
Przyjaciel TVNFakty.pl
Posty: 1275
Rejestracja: niedziela 14 sty 2007, 10:15

Re: Wiosna 2015 w TVN

Post autor: prze_kw »

Trzeciak pisze:A widzisz kogoś lepszego, by TVN wniósł coś naprawdę świeżego i nowoczesnego, a nie jednosezonowce z których się robią wielosezonowce? Nie sądzę.
Małgorzata Łupina, która powinna zastąpić Miszczaka.
Liczą się tylko Fakty.
Trzeciak
Fan Forum
Fan Forum
Posty: 3612
Rejestracja: piątek 08 lip 2011, 22:40

Re: Wiosna 2015 w TVN

Post autor: Trzeciak »

Camilo pisze:Ostatnio w TVN akurat coraz więcej jednosezonowców. Pytanie, czy Miszczak zatracił swoją intuicję i się po prostu wypalił, czy sytuacja finansowa TVN daje mu tak ograniczone możliwości.
Raczej to ile szef zarządu daje Miszczakowi na program i jaką ma koncepcję. Zresztą wystarczy popatrzeć na to, co w ramówce TVN-u działo się w ostatnich latach do 2011 roku i od 2011 roku, kiedy zmienił się prezes stacji i można wyciągnąć wnioski, że prezes stacji próbuje zrobić drugi RTL, czy drugi Sat. 1. Pojawienie się takich tworów jak "Surowi rodzice", "Wawa Non Stop" - to nie jest przypadek w tym okresie.
Camilo pisze:Pamiętajmy, że Miszczak, choćby z racji swojego wieku, inaczej patrzy na świat niż dolny pułap grupy komercyjnej, bo mógłby być już dla nich dziadkiem.
A co to za głupie uprzedzenie, że skoro starszy pan zarządza stacji, to nie rozumie potrzeb młodych osób. Na dodatek - wyniki "Mam Talent", "MasterChef", czy "Szkoły" (tak, to jednak jest dobra produkcja) w grupie komercyjej, gdzie w niektórych przypadkach zdobywa co czwartego widza, to nie jest żadne osiągnięcie - i to w dzisiejszych czasach?
Camilo
Guru
Guru
Posty: 7565
Rejestracja: środa 21 mar 2007, 14:38

Re: Wiosna 2015 w TVN

Post autor: Camilo »

"Mam talent" nie jest nowością programową, "Masterchef" już również a subiektywne opinie dot. "Szkoły" średnio mnie interesują. Trzymajmy się faktów. Ile produkcji z 2013 albo 2014 roku okazało się hitami, a ile skończyło się po jednym sezonie. Wyniki mówią same za siebie. Miszczak się już wypalił. To pewne. I nie wmawiaj proszę, że czarne jest białe, a białe jest czarne. A jeżeli Miszczak sobie z różnych powodów nie radzi to kwestią honoru jest niefirmowanie swoim nazwiskiem porażki. To praktyka stosowana w bardzo wielu korporacjach.
Trzeciak
Fan Forum
Fan Forum
Posty: 3612
Rejestracja: piątek 08 lip 2011, 22:40

Re: Wiosna 2015 w TVN

Post autor: Trzeciak »

Camilo pisze:"Mam talent" nie jest nowością programową,
Jednak format przeżywa drugą młodość.
Camilo pisze:Wyniki mówią same za siebie.
Jakie wyniki? TVN jest liderem rynku, "Mam Talent" daje TVN-owi pozycję lidera, a "MasterChef" wciąż ma bardzo dobre udziały w grupie komercyjnej.
Camilo pisze:Miszczak się już wypalił. To pewne. I nie wmawiaj proszę, że czarne jest białe, a białe jest czarne. A jeżeli Miszczak sobie z różnych powodów nie radzi to kwestią honoru jest niefirmowanie swoim nazwiskiem porażki. To praktyka stosowana w bardzo wielu korporacjach.
Ty naprawdę myślisz, że jeśli Miszczak przedstawia jakiś nowy projekt reszcie zarządu, a panowie sobie tam siedzą cicho i tylko słuchają prezentacji? Tak z pewnością nie jest w żadnej stacji. Poza tym odejście Miszczaka przy reszcie Zarządu wcale nie pomoże TVN-owi - wręcz przeciwnie - tylko pogorszy sytuację. Zresztą gdyby Miszczak chciał - jasno by powiedział publicznie i to w bardzo mocnych słowach co o tym wszystkim sądzi.
Camilo
Guru
Guru
Posty: 7565
Rejestracja: środa 21 mar 2007, 14:38

Re: Wiosna 2015 w TVN

Post autor: Camilo »

Trzeciak pisze:Jednak format przeżywa drugą młodość.
Jaką drugą młodość? Program ma dość stabilną oglądalność i trudno się temu dziwić, bo w sobotę o 20:00 w TVN nawet obraz kontrolny miałby oglądalność.
Jakie wyniki? TVN jest liderem rynku, "Mam Talent" daje TVN-owi pozycję lidera, a "MasterChef" wciąż ma bardzo dobre udziały w grupie komercyjnej.
A wyniki innych programów? "Mama kontra mama", "Kto poślubi mojego syna?", codzienni "Ugotowani", "Sama słodycz", "Project Runway" i masa pozostałych nowości? Jak plasują/plasowały się chociaż na podium to już jest/był sukces. Jak wspomnieliście wcześniej, ostatnią chwytliwą nowością był "Masterchef". I od tego czasu kompletnie nic. To nie jest moja opinia, to są niepodważalne liczby.
Ty naprawdę myślisz, że jeśli Miszczak przedstawia jakiś nowy projekt reszcie zarządu, a panowie sobie tam siedzą cicho i tylko słuchają prezentacji? Tak z pewnością nie jest w żadnej stacji. Poza tym odejście Miszczaka przy reszcie Zarządu wcale nie pomoże TVN-owi - wręcz przeciwnie - tylko pogorszy sytuację. Zresztą gdyby Miszczak chciał - jasno by powiedział publicznie i to w bardzo mocnych słowach co o tym wszystkim sądzi.
Jakby chciał się pozbawić oszczędności życia, to z całą pewnością powiedziałby "publicznie i to w bardzo mocnych słowach co o tym wszystkim sądzi". Rozumiem, raz noga może się powinąć każdemu, drugi raz to już wyraźny sygnał ostrzegawczy, ale trzeci czy czwarty sezon, który okazuje się niewypałem, to już za dużo. Każdy facet z jajami powiedziałby w tej sytuacji: "sorry, widocznie mnie to przerasta. Dajcie szanse komuś innemu. Jak chcecie to zostanę z Wami, ale nie na tym stanowisku." Nie muszę chyba tłumaczyć, że dyrektor PROGRAMOWY jest osobą odpowiedzialną za PROGRAMY - i czy decyzje są jego, czy nie - to on za to świeci oczami. Albo spija śmietankę, albo bierze ciosy na klatę i w końcu odchodzi. Taka robota.
Trzeciak
Fan Forum
Fan Forum
Posty: 3612
Rejestracja: piątek 08 lip 2011, 22:40

Re: Wiosna 2015 w TVN

Post autor: Trzeciak »

Camilo pisze:
Trzeciak pisze:Jednak format przeżywa drugą młodość.
Jaką drugą młodość? Program ma dość stabilną oglądalność i trudno się temu dziwić, bo w sobotę o 20:00 w TVN nawet obraz kontrolny miałby oglądalność.
Akurat "Mam Talent!" podwyższa swoje wyniki z ubiegłego roku, co w dzisiejszych czasach jest bardzo trudne, a to ważne. A ignoranckie stwierdzenie, że obraz kontrolny miałby o 20:00 oglądalność, bo to TVN - pozostawię bez komentarza.
Camilo pisze:
Jakie wyniki? TVN jest liderem rynku, "Mam Talent" daje TVN-owi pozycję lidera, a "MasterChef" wciąż ma bardzo dobre udziały w grupie komercyjnej.
A wyniki innych programów? "Mama kontra mama", "Kto poślubi mojego syna?", codzienni "Ugotowani", "Sama słodycz", "Project Runway" i masa pozostałych nowości? Jak plasują/plasowały się chociaż na podium to już jest/był sukces. Jak wspomnieliście wcześniej, ostatnią chwytliwą nowością był "Masterchef". I od tego czasu kompletnie nic. To nie jest moja opinia, to są niepodważalne liczby.
Tak się składa, że na sukces bądź porażka ramówki jest sumą wypadkową wszystkich pozycji, a nie tylko nowości, czyli to jest całokształt kolektyw, a nie tylko pewna część. Zagranicą także z nowościami jeszcze nie jest za różowo, a jakoś tam stacje się też trzymają.
Jakby chciał się pozbawić oszczędności życia, to z całą pewnością powiedziałby "publicznie i to w bardzo mocnych słowach co o tym wszystkim sądzi". Rozumiem, raz noga może się powinąć każdemu, drugi raz to już wyraźny sygnał ostrzegawczy, ale trzeci czy czwarty sezon, który okazuje się niewypałem, to już za dużo. Każdy facet z jajami powiedziałby w tej sytuacji: "sorry, widocznie mnie to przerasta. Dajcie szanse komuś innemu. Jak chcecie to zostanę z Wami, ale nie na tym stanowisku." Nie muszę chyba tłumaczyć, że dyrektor PROGRAMOWY jest osobą odpowiedzialną za PROGRAMY - i czy decyzje są jego, czy nie - to on za to świeci oczami. Albo spija śmietankę, albo bierze ciosy na klatę i w końcu odchodzi. Taka robota.
Nawet jak jeśli ktoś jemu mówiąc brzydko "podłoży świnię"?
Camilo
Guru
Guru
Posty: 7565
Rejestracja: środa 21 mar 2007, 14:38

Re: Wiosna 2015 w TVN

Post autor: Camilo »

Ok @Trzeciak, nie wymagam znajomości w TVN-ie, ale spróbujmy ogarnąć Twoją wersję na chłopski rozum. Kim jest dyrektor? Pionkiem czy osobą odpowiedzialną?
Zatem jego zadaniem jest wynegocjować określony budżet i kszałt ramówki nie ważne kto zasiada w zarządzie. Jeżeli proponuje się zasady, które są równoznaczne ze zrobieniem gniota, to człowiek honoru mówi, że nie wyobraża sobie w czymś takim uczestniczyć i odchodzi. Inna sprawa - twierdzenie, że Miszczak jest w TVN człowiekiem pozbawionym wpływów, jest kompletnie chybione.
Nawet jak jeśli ktoś jemu mówiąc brzydko "podłoży świnię"?
Dobry dyrektor wie z kim, o czym i w jaki sposób rozmawia. Tak ażeby nikt nie mógł podłożyć świni.
Tak się składa, że na sukces bądź porażka ramówki jest sumą wypadkową wszystkich pozycji, a nie tylko nowości, czyli to jest całokształt kolektyw, a nie tylko pewna część. Zagranicą także z nowościami jeszcze nie jest za różowo, a jakoś tam stacje się też trzymają.
Programy dłużej emitowane mają tendencję spadkową, a nowym pozycjom programowym ciężko osiągnąć dobrą oglądalność I utrzymać się na antenie powyżej jednego sezonu. To jest niezaprzeczalny argument. A czarę goryczy niech dodatkowo przeleje główny konkurent, który udowodnił, że jak się chce, to można.
rav
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 23
Rejestracja: wtorek 22 sty 2013, 12:07

Re: Wiosna 2015 w TVN

Post autor: rav »

Faktycznie - w TVN ostatnio więcej niewypałów niż wcześniej. Jak dla mnie szokujący był fakt rezygnacji z "Tańca z gwiazdami". A właściwie może nie tyle rezygnacja co zastąpienie wielkiego widowiska rozrywkowego z wciąż bardzo dobrą oglądalnością (13. edycja miała przecież średnio ponad 4 mln widzów) i zastąpienie go tak żenującym programem jakim są "Surowi rodzice" (chociaż w poniedziałkowym paśmie o 22:30 o ile dobrze pamiętam całkiem nieźle sobie radził). Ten program był według mnie od początku skazany na porażkę w niedzielnym paśmie. Według mnie można było robić jedną edycję na rok "TzG" i jeszcze troszkę pociągnąć ten format. Polsat pokazał, że można.

Równie dużym zaskoczeniem było dla mnie przeoczenie przez TVN kilku ciekawych produkcji, które podkupiła konkurencja. Szczególnie mam na myśli tutaj "Hells Kitchen". Myślałem, że po sukcesie "Kuchennych rewolucji" zdecydują się na ten program, który mógłby być emitowany na przemian z "Maserchef'em". Jak widać Polsat się skutecznie zreflektował. Zawsze dziwiono się dlaczego Polsat daje sobie tak wszystko podkupić. Ostatnio jakby role się odwróciły. Rozumiem takiego "Rolnika...", który w niemieckiej stacji RTL był hitem - w TVN niby inna grupa docelowa, ale Hells Kitchen"? Według mnie byłby idealny. Szkoda.

Jednak trzeba przyznać, że pomimo kilku porażek TVN wciąż jest liderem. Z obecnej ramówki chyba tylko środa przynosi dość kiepskie wyniki. Przecież ramówka dzienna ma dość dobre wyniki - "Dzień Dobry TVN", "Szkoła", "Szpital", "Fakty" - to liderzy rynku w swoim paśmie. Trzeba też zauważyć, że nawet "Ukryta prawda" wyprzedziła polsatowskie "Dlaczego ja?". Również tak tutaj krytykowani "Ugotowani" nie do końca na tę krytykę zasługują. Program ma słabe wyniki wieczorem, ale w paśmie popołudniowym daje pozycje lidera w obu grupach (prawie 600 000 widzów i 11,67% w grupie wszystkich i 14,80% w 16-49). Można powiedzieć, że po niewypałach w postaci "Kocham Enter" i "Wawa non stop" wreszcie udało odbudować się pasmo popołudniowe i to od 14:25 (z wykluczeniem "Rozumów w toku"). Wieczorami też nie jest źle. Oprócz oczywiście feralnej, już wcześniej wspomnianej środy i kompletnego nieporozumienia jakim jest "Kto poślubi mojego syna?".

Najgorzej jest chyba z tymi "Ugotowanymi" o 20:50. Co się dziwić. TVP2 już niemal od 10 lat ma monopol na to pasmo - co by tam konkurencja nie włożyła to i tak przegra. Nie dziwi mnie więc fakt, że tak długo utrzymywano w ramówce "W11". Zawsze w wynikach oglądalności "W11" miało lepsze wyniki w środy i czwartki, a znacznie gorsze w poniedziałki i wtorki. Sytuacja jeszcze bardziej się pogorszyła, gdy w środy TVP2 dołożyła "Na dobre i na złe". Według mnie w tym paśmie o widza mogliby powalczyć "Milionerzy". Wersja 45-minutowa była już emitowana w pierwszej odsłonie teleturnieju. Był emitowany pięć razy w tygodniu (za wyjątkiem wtorków i czwartków). Jego ostatnio edycja, według mnie spadła za szybko, głownie ze względu na kiepska porę emisji. W ostatnim sezonie był już emitowany tylko w niedzielę i konkurował z "Jaką to melodią?". W dzisiejszej telewizji brakuje teleturniejów.

Ciekawi mnie jak wygląda oglądalność środowych i czwartkowych pasm filmowych. Film zaczyna się o 22:30, kończy najwcześniej około 00:30, a to środek tygodnia. Wydawać by się mogło, że chyba nie jest jednak tak źle skoro od tylu lat się utrzymują. Chociaż wydawało mi się, że skoro film kończy się tak późno, a większość wstaje następnego dnia do pracy to jednak rezygnują z oglądania i przełączają na inny kanał albo po prostu wyłączają TV. Zastanawiałem się czy nie lepiej byłoby wypełnić ramówkę jakimś programem lub dobrze wypromowanym serialem zagranicznym (tym bardziej, że nie oszukujmy się, ale POLSAT ma znacznie większą bibliotekę filmową niż TVN, a TVN dodatkowo dzieli ją z siostrzanym kanałem naziemnym TVN7)? O 22:30 emisja serialu/programu rozrywkowego. O 23:30 emisja jakiegoś dobrego serialu fabularno-dokumentalnego (tvn miał wiele takich jak chociażby "Alfabet mafii", "Granice" czy "Kryminalne gry", a wszystko wieńczyłoby wieczorne wydanie "Faktów" o północy. Taki zabieg być może przyciągnąłby telewidza na dłużej. Niemiecki RTL ma dość podobną ramówkę już od lat, a emitowany zawsze o północy "RTL Nachtjournal" niejednokrotnie pojawia się w TOP20 najchętniej oglądalnych programów w Niemczech...

...oczywiście to luźne przemyślenia. Przecież rynek telewizyjny w Polsce jest inny niż chociażby właśnie w Niemczech. U nas o 20-tej w ciągu tygodnia można obejrzeć kolejny odcinek opery mydlanej zamiast dobrego programu czy serialu. Ale skoro jest oglądalność to się nie ma czemu dziwić. Sam osobiście podobał mi się TVN do 2006-2007 roku kiedy była to stacja ogólnotematyczna z prawdziwego zdarzenia. Filmy, seriale, rozrywka, sport (boks), informacje, programy publicystyczne i społeczne, seriale fabularno-dokumentalne (jak chociażby wcześniej wspomniane "Granice" czy "Alfabet mafii"). Teraz stacje tzw. "ogólnotematyczne" praktycznie oferują swoim widzom filmy, polskie seriale, telenowele i paradokumenty. Nawet telewizja publiczna zrezygnowała niemal całkowicie z publicystyki i programów/seriali dla dzieci. Teraz w TVN oglądam co najwyżej "Fakty", "Superwizjer" (chyba jeden z nielicznych programów ze "starego, dobrego tvn-u" - jak dobrze, że jego cząstkę można odnaleźć w TVN24 i TTV) i od czasu do czasu "Kubę Wojewódzkiego".

A jaka będzie wiosna 2015? Myślę, że lepiej nie będzie. Konkurencja w postaci naziemnej telewizji cyfrowej oraz internetu jednak robi swoje. I to widać po wynikach oglądalności. W sumie to i tak nawet nieźle sobie radzą. Według mnie ramówka dzienna nie ulegnie zmianie. Co do wieczornej - tutaj może być wiele niespodzianek. Pasmo 21:30-22:30 wydaje się być pewne tylko w przypadku czwartku. O "Prawie Agaty" mówi się, że ten sezon może być ostatnim. "Kto poślubi mojego syna?" raczej spadnie z ramówki, a "Bitwa o dom" raczej nie powróci na wiosnę. Co do poniedziałku - wiosennej edycji "Top model" chyba nie zrobią. Nie wiadomo też co z "X Factor" - ostatniej wiosny nie radził sobie najlepiej. Poczekamy, zobaczymy. Bardziej postawiłbym też na sport. Rozumiem, że ramówka tvn jest jak szkielet, ale skoro istnieje obowiązek pokazania np. wybranych spotkań piłkarskich (mam na myśli tu mecze Legii w Lidze Europy) w otwartej TV dlaczego nie zrobić tego właśnie w tvn, a nie w TTV? Przecież TV4 pokazując mecz Lecha z Juventusem kilka lat temu miał naprawdę spory wynik dzięki temu, a przecież wtedy zasięg Czwórki był sporo gorszy. Pojedyncze wydarzenia sportowe też mogą pikować widownie w górę (co pokazuje POLSAT). Widać już współpracę tvn z nc+ - przynajmniej jeśli chodzi o serwisy sportowe. Teraz one jako tako wyglądają, bo przez wiele lat przypominał wyrób czekoladopodobny. Oby tak dalej.
Trzeciak
Fan Forum
Fan Forum
Posty: 3612
Rejestracja: piątek 08 lip 2011, 22:40

Re: Wiosna 2015 w TVN

Post autor: Trzeciak »

Camilo pisze:Ok @Trzeciak, nie wymagam znajomości w TVN-ie, ale spróbujmy ogarnąć Twoją wersję na chłopski rozum. Kim jest dyrektor? Pionkiem czy osobą odpowiedzialną?
Zatem jego zadaniem jest wynegocjować określony budżet i kszałt ramówki nie ważne kto zasiada w zarządzie. Jeżeli proponuje się zasady, które są równoznaczne ze zrobieniem gniota, to człowiek honoru mówi, że nie wyobraża sobie w czymś takim uczestniczyć i odchodzi. Inna sprawa - twierdzenie, że Miszczak jest w TVN człowiekiem pozbawionym wpływów, jest kompletnie chybione.
Nawet jak jeśli ktoś jemu mówiąc brzydko "podłoży świnię"?
Dobry dyrektor wie z kim, o czym i w jaki sposób rozmawia. Tak ażeby nikt nie mógł podłożyć świni.
Tak się składa, że na sukces bądź porażka ramówki jest sumą wypadkową wszystkich pozycji, a nie tylko nowości, czyli to jest całokształt kolektyw, a nie tylko pewna część. Zagranicą także z nowościami jeszcze nie jest za różowo, a jakoś tam stacje się też trzymają.
Programy dłużej emitowane mają tendencję spadkową, a nowym pozycjom programowym ciężko osiągnąć dobrą oglądalność I utrzymać się na antenie powyżej jednego sezonu. To jest niezaprzeczalny argument. A czarę goryczy niech dodatkowo przeleje główny konkurent, który udowodnił, że jak się chce, to można.
Przypomnijmy sobie okres 2002-2004 (szczególnie ten po zdjęciu "Big Brothera" i "Milionerów"). Wtedy TVN też nie miał hitu (poza "Chwilą prawdą", czy "Na wspólnej"), który zatrzymałby się w ramówce na więcej niż dwa sezony. I czy ktoś wtedy chciał zwolnić Miszczaka. Widocznie nie zawsze, i nie wszędzie można być pierwszym, a każda stacja ma swoje słabsze okresy. W porównaniu z TVP2, która i tak osiąga jednocyfrowe udziały w obu grupach - też nie jest źle - wręcz przeciwnie.
rav pisze:Najgorzej jest chyba z tymi "Ugotowanymi" o 20:50. Co się dziwić. TVP2 już niemal od 10 lat ma monopol na to pasmo - co by tam konkurencja nie włożyła to i tak przegra. Nie dziwi mnie więc fakt, że tak długo utrzymywano w ramówce "W11". Zawsze w wynikach oglądalności "W11" miało lepsze wyniki w środy i czwartki, a znacznie gorsze w poniedziałki i wtorki. Sytuacja jeszcze bardziej się pogorszyła, gdy w środy TVP2 dołożyła "Na dobre i na złe". Według mnie w tym paśmie o widza mogliby powalczyć "Milionerzy". Wersja 45-minutowa była już emitowana w pierwszej odsłonie teleturnieju. Był emitowany pięć razy w tygodniu (za wyjątkiem wtorków i czwartków). Jego ostatnio edycja, według mnie spadła za szybko, głownie ze względu na kiepska porę emisji. W ostatnim sezonie był już emitowany tylko w niedzielę i konkurował z "Jaką to melodią?". W dzisiejszej telewizji brakuje teleturniejów.
Bo i nie ma na takie pozycje popytu - czy to zarówno w świecie, gdzie jest klęska nieurodzaju formatów takiego gatunku, czy w Polsce. Przykładem był emitowany wiosną tego roku w TVP2 program "Tylko Ty!", który osiągał średnie wyniki (fakt, że był emitowany w trudnym paśmie, ale w tym samym "1z10" radziło sobie lepiej).
Nawet telewizja publiczna zrezygnowała niemal całkowicie z publicystyki i programów/seriali dla dzieci.
Gdy kanały tematyczne zabierają coraz większą rzeszę widzów kosztem kanałów tematycznych - to trudno się dziwić.
Camilo
Guru
Guru
Posty: 7565
Rejestracja: środa 21 mar 2007, 14:38

Re: Wiosna 2015 w TVN

Post autor: Camilo »

Trzeciak pisze:Przypomnijmy sobie okres 2002-2004 (szczególnie ten po zdjęciu "Big Brothera" i "Milionerów"). Wtedy TVN też nie miał hitu (poza "Chwilą prawdą", czy "Na wspólnej"), który zatrzymałby się w ramówce na więcej niż dwa sezony. I czy ktoś wtedy chciał zwolnić Miszczaka. Widocznie nie zawsze, i nie wszędzie można być pierwszym, a każda stacja ma swoje słabsze okresy. W porównaniu z TVP2, która i tak osiąga jednocyfrowe udziały w obu grupach - też nie jest źle - wręcz przeciwnie.
Zawsze można się pocieszać, że inni mają gorzej. Z tym, że kiedyś TVN potrafił czymś pozytywnie zaskoczyć. Teraz rozczarowanie jest już po prezentacji ramówki. Ewidentnie brakuje świeżości, po 15 latach urzędowania Miszczaka naprawdę warto by sięgnąć po jakieś nowe spojrzenie i trochę to już przewietrzyć. Po pierwsze, z racji czasu pełnienia funkcji, a po drugie, że ostatnio nie ma wyników.
Trzeciak
Fan Forum
Fan Forum
Posty: 3612
Rejestracja: piątek 08 lip 2011, 22:40

Re: Wiosna 2015 w TVN

Post autor: Trzeciak »

Wyników nie ma? W końcu to, że TVN osiągając ponad 15-16 proc. w obu grupach będąc liderem w paśmie tygodniowym to nie jest żaden sukces?

Miszczak gdyby chciał - to by wprowadził całkiem sensowne programy. Problemem jest budżet jaki dostaje od reszty zarządu oraz to, co dzieje się przy sprzedaży TVN-u, a to raczej nie jest bez znaczenia.
Camilo
Guru
Guru
Posty: 7565
Rejestracja: środa 21 mar 2007, 14:38

Re: Wiosna 2015 w TVN

Post autor: Camilo »

Trzeciak pisze:Wyników nie ma? W końcu to, że TVN osiągając ponad 15-16 proc. w obu grupach będąc liderem w paśmie tygodniowym to nie jest żaden sukces?
Ta pozycja lidera jest bardzo chwiejna, co tydzień wszystko zmienia się jak w kalejdoskopie. Wpływy reklamowe z I półrocza względem Polsatu są znacząco niższe. Od jesieni 2012 ciężko mówić o jakimś nowym hicie programowym. Z zapowiadanej na jesień ofensywy programowej wychodzi niewiele.
Trzeciak pisze:Miszczak gdyby chciał - to by wprowadził całkiem sensowne programy. Problemem jest budżet jaki dostaje od reszty zarządu oraz to, co dzieje się przy sprzedaży TVN-u, a to raczej nie jest bez znaczenia.
Słuchając ostatnimi czasy Miszczaka odnoszę wrażenie, że gdyby nie jechał na oparach z dawnych czasów, to nie miałby co powiedzieć.
Kanały tematyczne raczej też nie mają gigantycznych budżetów, a zdarza im się wyprodukować całkiem niezłe programy. Tu naprawdę nie trzeba mieć kilkudziesięciu milionów na jeden projekt.
Trzeciak
Fan Forum
Fan Forum
Posty: 3612
Rejestracja: piątek 08 lip 2011, 22:40

Re: Wiosna 2015 w TVN

Post autor: Trzeciak »

Camilo pisze:
Trzeciak pisze:Wyników nie ma? W końcu to, że TVN osiągając ponad 15-16 proc. w obu grupach będąc liderem w paśmie tygodniowym to nie jest żaden sukces?
Ta pozycja lidera jest bardzo chwiejna, co tydzień wszystko zmienia się jak w kalejdoskopie.
Taka wymiana pozycji na podium (1-2 miejsce) jest czasem spowodowane wydarzeniami różnymi na Polsacie, zresztą to niuans. Poza tym kiedy ostatni raz TVN był czwartą stacją w Polsce. Bo Dwójka te miejsce zajmuje niemal regularnie. To jest rynek telewizyjny i nie zawsze się wygrywa.
Wpływy reklamowe z I półrocza względem Polsatu są znacząco niższe.
Jakoś nie przypominam, by w latach 2009, 2010, czy 2011 było inaczej.
Od jesieni 2012 ciężko mówić o jakimś nowym hicie programowym. Z zapowiadanej na jesień ofensywy programowej wychodzi niewiele.
Mieli teraz okazję, by "Synowie" stali się hitem stacji (jak "Rolnicy" w Jedynce), ale zmarnowali to bezlitośnie.
Kanały tematyczne raczej też nie mają gigantycznych budżetów, a zdarza im się wyprodukować całkiem niezłe programy. Tu naprawdę nie trzeba mieć kilkudziesięciu milionów na jeden projekt.
Tylko kanały tematyczne, to jednak zupełnie inna liga.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości