Tygodniki opinii

[Maciek_POZ]

Współpracujący z tygodnikiem "Do Rzeczy" Rafał Ziemkiewicz znowu "błysnął". Po komentarzu o aferze seksualnej Billa Cosby'ego ("Baby same się prosiły"), oraz praktycznych poradach dotyczących kobiet pod wpływem ("Kto nigdy nie wykorzystał nietrzeźwej, niech pierwszy rzuci kamień"), tym razem dołożył osobom samotnym i bezdzietnym: "samotnym te 500 zł należy się jeszcze bardziej. Kłusownictwo seksualne pochłania kasę strasznie." Czy ten facet nie widzi, że swoimi wpisami obraża bardzo wielu ludzi, a przy okazji dokonuje samokompromitacji?
http://rozrywka.dziennik.pl/plotki/arty ... ualne.html

[Camilo]

Ciekawostka. Poszukiwany w 190 krajach Kajetan Poznański, za którym wydano czerwoną notę Interpolu, był stażystą "Polityki". W najbliższym numerze sprawa ma zostać opisana dokładniej, ujawnione zostaną też konspekty tekstów, które Poznański starał się opublikować w tygodniku.

[michal_borkowski]

Publikował też m.in recenzje w piśmie "Res publika nova".

[Camilo]

Jeszcze jeden wątek kryminalny. Zatrzymany został Roman Kotliński - naczelny Faktów i Mitów, dawniej poseł Ruchu Palikota, a jeszcze dawniej ksiądz. Wg nieoficjalnych informacji podejrzany jest o zlecenie zabójstwa byłej żony: http://www.dziennikbaltycki.pl/aktualno ... w,9406750/

[michal_borkowski]

Sylwester Latkowski na Facebooku odniósł się do tej sprawy (cytuję w całości): "Pytany jestem, dlaczego nie komentuję sprawy wejścia funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego Policji do redakcji „Faktów i Mitów”. Odpowiem. Ponieważ od kilku godzin próbuję ustalić, co się faktycznie wydarzyło. I nie liczyłem na to, że odpowie mi na to policja czy prokuratura. Te milczą. Oczekiwałem tego od dziennikarzy redakcji „Faktów i Mitów”. Zdziwiło mnie, że dziennikarze od razu nie poinformowali o wejściu do redakcji. Tak uczyniliśmy my, gdy do redakcji „Wprost” weszli funkcjonariusze ABW i prokuratura. Nie czekaliśmy ani minuty, ani do następnego dnia, by opublikować komunikat o tym. Dzisiaj dzwoniłem do redakcji; telefony milczały. Pisałem maile, na żaden nie przyszła odpowiedź. Udało mi sie tylko ustalić, że to sprawa prywatna redaktora naczelnego. Z informacji, do jakich dotarłem, wynika, że około dwa lata temu do Twojego Ruchu dotarł człowiek, którego mój rozmówca nazwał „szantażystą”. – Przyszedł z informacją, że Roman Kotliński (wówczas poseł Twojego Ruchu – red.) chce zabić żonę. Zapytany o to Kotliński tłumaczył, że po pijaku rzeczywiście groził, że coś jej zrobi. Są w ostrym sporze z żoną, kłócą się o majątek.

Przedstawiciel Twojego Ruchu skontaktował się z wiceszefem Komendy Głównej Policji, Mirosławem Szloserem, zgłaszając sprawę. – Dwa lata sprawa czekała i nagle ożyła – usłyszałem zdziwienie mojego rozmówcy.

Bez głosu dziennikarzy jestem bezradny. Nie wiem, co naprawdę zabezpieczono, a czego nie. Czy naruszono tajemnicę dziennikarską? Na stronie redakcji wisi tylko oświadczenie, a dziennikarze od wczoraj milczą.

Czytam teraz słowa Jacka Żakowskiego i ręce mi opadają: „TVP Info tego nie transmitowało. Ani TVN24. Ani Polsat News. Czarek Gmyz, bracia Karnowscy ani Jerzy Jachowicz nie przybiegli zziajani i nie pocili się tam z emocji i oburzenia. Żaden tłum rozwścieczonych kolegów dziennikarzy nie domagał się przerwania czynności i ukarania odpowiedzialnych za to funkcjonariuszy.”

Odpowiedź na zarzucanie mi milczenia (bo czynnie wówczas protestowałem) – powyżej. Także na zarzut braku transmisji przez inne media. Bo po prostu nie wiedziały o tym.

A czytając dalsze słowa: „Czy rzeczywiście, jak krzyczeliśmy po najściu na »Wprost«, jesteśmy tak bardzo przywiązani do dziennikarskich praw i swobód, żeby protestować”, zastanawiam się, czy pamięta, jak mówił, że funkcjonariusze ABW powinni mnie wyprowadzić w kajdankach. Jak szybko się wówczas wielu dziennikarzy „nawróciło” i jak wielu było zgodnych z przekonaniami Jacka Żakowskiego. Zostawmy to już, choć trudno zapomnieć.

Może rację ma jednak Jacek Żakowski (szkoda, że myśli tak wybiórczo) pisząc: „Dla środowiska dziennikarskiego jest to zaś moment próby. Bo zapewne władza nas w ten sposób próbuje. Sprawdza, czy rzeczywiście, jak krzyczeliśmy po najściu na »Wprost«, jesteśmy tak bardzo przywiązani do dziennikarskich praw i swobód, żeby protestować. Czy może już teraz z rozmaitych powodów będziemy siedzieli cicho. Ze strachu, lekkomyślnie albo z wredną radością”.

Na pewno jeden z internautów ma słuszność, pisząc: "W przypadku wejścia prokuratury do jakiejkolwiek redakcji, środowisko dziennikarskie musi zdecydowanie naciskać na jasne oświadczenie władz. Tego nie można odpuścić."

[Maciek_POZ]

Póki środowisko dziennikarskie będzie podzielone w przypadkach "wjazdów na redakcję" bez względu na to która opcja polityczna to robi, to podziały na tzw. lewicowych, platformerskich i prawicowych będą się pogłębiać. Wiadomo, że każdy swój światopogląd ma, ale zakładając sytuację, kiedy jedna grupa dziennikarzy szczuje przeciw drugiej to nie wygląda to dobrze dla nich wszystkich. To jest niebezpieczna sytuacja, bo J. Żakowski akurat ma rację w tym akapicie, że władza może poczuć się zbyt pewnie i zwijać "niewygodnych" pod byle pretekstem. Nie odnoszę się tu w żaden sposób do redaktora "Faktów i Mitów" i poważnym zarzucie, jaki na nim ciąży. Fakty są jasne - gdy ABW wkroczyła do "Wprostu" była afera, gdy CBŚ wkroczyła do "Faktów i Mitów" była cisza. PiS podkopuje trzecią władze, a czwartej też solidnie dogryza, więc kolejne "akcje" nie są moim zdaniem wykluczone. Zawłaszczanie państwa trwa...

[michal_borkowski]

"Nadejszła wiekopomna chwila" - chciałoby się sparafrazować cytat ze znanego polskiego filmu. Dwa z najważniejszych na rynku tzw. tygodników opinii, Newsweek i Polityka, drożeją o złotówkę. Cena egzemplarza każdego z nich ma teraz wynosić 6, 90 zł. Po wydaniach świątecznych po prostu nie wrócą do swojej poprzedniej ceny (sprytnie, nie powiem - dopisek MB). Jeszcze nie wiadomo, czy dołączą do nich pozostałe tytuły, choć wypowiedzi Wydawcy np. "Do rzeczy" - cytowane przez WM - nie pozostawiają złudzeń. Nadchodzi nowa era. Bibliotek.

[Camilo]

Od kilku dni dostępna jest aplikacja "Newsweek wPunkt", sponsorowana przez Netię. Od poniedziałku do soboty, w każdy poranek, pojawia się tam kilka krótkich artykułów z zapowiedzią wydarzeń dnia i kartka z kalendarza. Taka bardzo skromna, acz całkiem profesjonalna odpowiedź na Politykę Insight.

[Maciek_POZ]

Zeszłotygodniowy "Newsweek" na temat główny wziął sytuację w Telewizji Polskiej. Artykuł spotkał się z odzewem z-cy kierownika publicystyki TAI, Samuela Pereiry, który stwierdził, że "jest on garścią bzdur".

http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/ne ... arsc-bzdur

[prze_kw]

Nie żyje Janina Paradowska, dziennikarka i publicystka, związana z "Polityką", TOK FM i Superstacją. Miała 74 lata.

[michal_borkowski]

Mam wrażenie, że coraz więcej dziennikarzy pracuje - pisząc wprost - do końca.

[Camilo]

Eliza Michalik wspomniała na Facebooku, że jeszcze wczoraj wieczorem z nią rozmawiała. Dziś po prostu nie przyjechała do redakcji na Poranek, zastąpił ją Maciej Głogowski...

[Maciek_POZ]

Słuchałem jej nieraz w TOK FM. Odeszła jedna z wiodących dziennikarek politycznych w Polsce. Cześć Jej pamięci!

[michal_borkowski]

Na okładce najnowszego Newsweeka: redaktorzy M. Adamczyk, D. Holecka, K. Ziemiec (kolejność alfabetyczna) oraz nadredaktor J. Kurski, prezentują się w mundurach, przypominających czasy stanu wojennego. Całość zdobi - tak, aby nikt już nie miał wątpliwości - napis DTv ("Dziennik Telewizyjny"). Pewnie jutro w "Wiadomościach" od rana zaczną się rozmowy na temat: "Kto najlepiej wyszedł?" Na zdjęciu, oczywiście.

[Trzeciak]

Pewnie ta dyskusja zakończy się na wokandzie sądowej, bo to tylko kwestia czasu, kiedy sama TVP wytoczy proces "Newsweekowi", i to nawet za samą okładkę, która rzeczywiście budzi niesmak.

Zresztą Marzena Paczuska sama skrytykowała okładkę polecając Lisowi Snickersa, a Jarosław Olechowski zarzucił Lisowi hipokryzję.