tvnfakty.pl

Może nie tak patetycznie. I szanując Twoje poglądy - nie mów innym, jak mają myśleć i kogo oglądać, Z góry dziękuję.

No, to nie ja zapytałem pierwszy. Nigdy w sobie nie noszą zawiści do innych, nie mszczę się, staram się nie być złośliwy, jak niektórzy - to cenna cecha. I szanuję poglądy innych - o ile nikt mi ich z góry nie narzuca, tylko dlatego, że jego zdaniem są w jakichś sposób bardziej wzniosłe. Cieszę się, że mamy podobne zdanie w tej kwestii. Tak w ramach OT.

To wybacz, ale nie rozumiem jednak, po co informować o składzie gości przy okazji normalnego wydania, którego na dodatek jeszcze się nawet nie obejrzało. Nie ma w tym sensu.

Może by ktoś właśnie obejrzał? I cieszę się, że zdecydowałeś się o to spytać w odpowiednim momencie. Doceniam.

Takie rzeczy robi się albo regularnie, albo w ogóle, by nie wprowadzać zbędnego zamętu. Zauważyłem, że na forum odnotowujemy programy specjalne, okolicznościowe i jakkolwiek nietypowe pod względem np. obsady. Sam staram się to robić, gdy tylko mam okazję. I czasami do tego z sentymentem powracam. Jeśli ktoś ma ochotę, czas i możliwości, to może oczywiście codziennie podawać rozpiskę gości TVN24, ale w dobie portali społecznosciowych, wydaje się to bezcelowe.

Jesteś moderatorem na tym forum, czy coś mnie ominęło? To, że masz "ileś" wpisów tutaj, nie uprawnia cię do tego, by oceniać to, co ktoś tutaj publikuje. I to w tym samym momencie, gdy widzisz, że moderator zwraca mi uwagę. Bo może zaboleć tak, że ktoś już się nie podniesie? W korporacjach tak się gnoi ludzi - sprawdzone metody. I jak ktoś już będzie leżał - wtedy przestaje się kopać, bo i tak nie wstanie. Ja tak nie postępuje - może w Twoim środowisku jest inaczej. Mam swoje wartości, którymi się kieruję. ps. I nie jestem Twoim kolegą.

Tak, informował o tym każdy program telewizyjny.

Od 3 lat jesteś częścią tego forum i od 3 lat - regularnie, co jakiś czas - idziesz na zwarcie. Raz po raz próbujesz kreować jakieś dziwne konflikty, udowadniać swoje urojone teorie, że niektórym wolno więcej, że są równi i równiejsci, etc. Nie wiem o co w tym chodzi, ale wiemy obaj dobrze, że tak miało być i tym razem. Zresztą z tego co widzę, to nie jestem odosobniony, bo w ostatnich dniach zagrałeś też na nosie @matika i @Maciek_POZ. Widocznie oni mają więcej taktu ode mnie. Pomijam już, że jakiś czas temu, bodajże po publikacjach tygodnika "Wprost", rugałeś moderatora i mnie podawałeś za wzór, więc u Ciebie zmienia się wszystko jak w kalejdoskopie. Myślę, że tyle ode mnie.

Ty zacząłeś mnie strofować, co wolno umieszczać, a czego nie i wykorzystałeś sytuację, by mi **** (niczym się nie różnisz tak postępując od #podłejzmiany, jak ktoś ją tu nazywa). Tak samo postąpił moderator (umówiliście sie?), z którym wolisz żyć w zgodzie. i @Maciek_POZ, który jak zaczął pisać na tym forum, regularnie Tobie się podlizywał ("Zgadzam się z Tobą", "Dobrze piszesz" itp - proponuję się wrócić, jak ktoś jest ciekawy). Ja idę pod prąd - i taka ma natura. Dlatego podałem przykład korporacji, w której takie zachowania są premiowane. A ja po prostu piszę, co myślę, z nikim się nie układam, nie tworzę koterii - dla mnie to TYLKO Forum. Dla niektórych widać - AŻ. ps. A sam piszesz takie same posty o niczym czasem (patrz: TVP2). I ja mam to w d... Ale też mogłbym się czepiać, choć to - moim zdaniem - płytkie. Cytując "klasyków": Kto jest bez winy, niech rzuci kamieniem. Aha, to, że w jednej sprawie dawałem Ciebie za przykład, świadczy własnie niezbicie o tym, że nie chodzi o "człowieka", tylko o sprawę. Dobranoc.

Nie wiem, czy tego typu wpisy tutaj są uprawnione, bo obie panie regularnie pojawiają się w Teleserwisie. Co na to Moderator?

Tak, z @matikiem pod osłoną nocy snujemy spiski przeciwko Tobie a z @Maciek_POZ otwieramy właśnie korpo na San Escobarze. Idę poszukać ufoludków. Dobranoc.

Te żarty z San Escobar już naprawdę nie są śmieszne.

Aż dziwne, że moderator ani @camilo ci jeszcze uwagi nie zwrócił:D

Sam niejednokrotnie pisałeś post pod postem i Tobie również nikt nie zwracał uwagi - z tego, co wielu użytkowników mogło zauważyć.

Miałem na myśli ciągłe pisanie o tym, że Teleserwisu nie ma (w czwartki).