mfdtv4 pisze:Trzy razy obejrzałem ostatni odcinek
Przed premierą, premierowo i po premierze
Myślę, że jeszcze za jakiś czas wrócę do całego serialu i obejrzę go sobie na VODzie. Chyba żaden polski serial nie dał mi tyle do myślenia co UU... Przede wszystkim muszę pochwalić scenarzystów CF za zakończenie :brawa: Nigdy nie zastanawiałem się co stanie się z głównymi bohaterami po napisach końcowych. Teraz jest odwrotnie. A wszystko dlatego, że nie podano żadnego konkretnego zakończenia. Nie było typowego "I żyli długo i szczęśliwie". Można się zastanawiać jak ułoży sobie życie Adam, czy znajdzie sobie kogoś kto choć w 1/10 dorówna Julii. Można zastanawiać czy związek Krzysztofa i Alex przetrwa, czy Agnieszka się z kimś zwiąże, czy Oksana wreszcie znajdzie faceta i weźmie upragniony ślub. Można się zastanawiać jakie komiczne sytuacje przytrafią się Izie i Piotrkowi, jak poradzą sobie z wychowaniem dwójki dzieci itd... Właściwie jedno jest pewne co do tego zakończenia. Julia wsiada do taxówki z Adamem na znak tego, że już nigdy go nie opuści, że zawsze będą razem. I to było piękne, bo kiedy ogląda się pierwszy raz ten odcinek to czuje się dziwne zmieszanie, uczucia od radości do złości i smutku. Natomiast kiedy obejrzałem odcinek drugi i trzeci raz wszystko złożyło się w logiczną całość. Wbrew temu co wyczytałem na różnych forach o ostatnich odcinkach UU to sądzę, że scenarzyści zrobili to celowo (śmierć Julii, niedopowiedziane zakończenie). Ma to dać widzowi dużo do myślenia - jak przy filmach najwyższych lotów. Widz musi czuć niedosyt, który musi sam zaspokoić własnym zakończeniem.
Pierwsza seria była jak najbardziej komediowa, druga to już połączenie komedii, obyczaju i dramatu, natomiast trzecia obfituje w melodramatyczne wątki. Dziwię się, że serial CF nie zdobył tak dużej popularności w innych krajach - u nas nigdy nie mogliśmy zobaczyć pierwowzoru. Sądzę, że bardzo ciężko będzie dorównać tej produkcji. Ja na chwilę obecną nie widzę następcy ani serialu z tego gatunku, który mógłby się równać z UU. Owszem - mamy w Polsce b. dobre seriale komediowe, dobre seriale kryminalne i nawet ciekawe obyczajówki. Ale jakoś nie przypominam sobie, aby w Polsce powstał tak dobry serial z gatunku komediodramat.
Usta Usta są wzorem dla przyszłych produkcji, które mają za zadanie rozśmieszyć, wzruszyć i dać do myślenia. Nie znam rynku seriali europejskich - panuje u nas moda na seriale USA, więc trudno mi powiedzieć czy jest produkcja, którą teraz tv polska mogłaby zaadoptować.
Jeszcze tylko mały komentarz do tego co napisał @mojpierwszyraz. Nie ganię cię za to, że jesteś fanem TVNu, ale raczej irytuje mnie twój sposób wypowiedzi. Gdyby w twoich postach nie było notorycznych pochwał, "mądrości" i układania ramówek to byłoby ok. Rozśmieszyło mnie co napisałeś - "W sumie jest nas 20 procent Polaków"
Nie wiem ile jest "Was" procent, ale daj jakieś dane jak to obliczyłeś, że jest Was około 800 tysięcy
Widz nie równa się fan.
Pozdrawiam.