epsztajnek pisze:Katarzyna szybko przeszła na styl koszulowy
Bardzo mi sie taki styl podoba :spiewa:
Niestety najczesciej prezenterki nie tylko w TVN ubieraja sie w marynarki
Moze na wizji nie bardzo wypada ubrac sie "na sportowo" (jakas etykieta??) ale to jest po prostu nudne... :mhm:
Herman pisze:Niestety najczesciej prezenterki nie tylko w TVN ubieraja sie w marynarki
Moze na wizji nie bardzo wypada ubrac sie "na sportowo" (jakas etykieta??) ale to jest po prostu nudne...
No nudne, ale z drugiej strony faceci (prezenterzy ) to używając tej terminologii-to są dopiero nudziarze. Jedyna ekstrawagancja to brak krawata od czasu do czasu. Ale mi wydarzenie Więc te koszule musimy doceniać i każda prezenterka zostanie pochwalona za to Szkoda, ze dziś nie miałem ani chwili czasu-tyle co tylko zauważyłem, że Kasia się pojawiła. :aniol:
Jestem z krwi i kości poznanianką i choć raz po raz obrywam za to od moich uroczo-złośliwych warszawskich kolegów, to jednak jestem żywym dowodem na to, że Poznań i Warszawa mogą się naprawdę lubić i robić razem coś naprawdę fajnego. A prywatnie lubię jeść dobre rzeczy, oglądać dobre filmy, jeździć niekoniecznie dobrymi samochodami. Ale trasę Poznań–Warszawa i z powrotem pokonuję pociągiem, bo wtedy mogę poczytać i pospać… To też bardzo lubię!
Jeśli chodzi o barwę głosu to jest tak samo miła dla ucha co Beata Tadla-urody to jej matka natura też nie pożałowała .
Bardzo przyjemna w odbiorze szczególnie o poranku :tanczy:
co do głosu całkowicie się zgadzam ...ale czy jej wygląd jest równie atrakcyjny o 6.00 rano? x: oglądam właśnie "Kawa czy herbata?"Paulina Chylewska co prawda nie czyta wiadomości, ale wygląda jak `koszmar`o poranku i w dodatku gada głupoty
Nie rozumiem twojego pytania :mhm: Chyba, że jest to pytanie retoryczne Jeżeli bowiem oglądasz o 6:00 "Kawę..." , to co za problem przełączyć o tej porze na TVN24 ? No, Katarzyna dziś nie prowadziła serwisów porankowych , ale często się pojawia, łatwo można trafić...
A Chylewska sprawia niekorzystne wrażenie przez swoją nadmierną chudość :<
Może znów działa na dwa fronty... jeden tydzień w W-wa, drugi w Poznaniu :mhm: podobno czytała wiadomości w jakimś radiu i wykładała na Uniwersytecie w Poznaniu według mnie życie na walizkach jest dosyć męczące,ale takie mamy czasy...niestety...żeby żyć trzeba zarabiać :tanczy: pełen podziw i respekt dla pani Kasi, że umie te zajęcia pogodzić :brawa: :aniol:
anakin pisze:Może znów działa na dwa fronty... jeden tydzień w W-wa, drugi w Poznaniu :mhm: podobno czytała wiadomości w jakimś radiu i wykładała na Uniwersytecie w Poznaniu według mnie życie na walizkach jest dosyć męczące,ale takie mamy czasy...niestety...żeby żyć trzeba zarabiać :tanczy: pełen podziw i respekt dla pani Kasi, że umie te zajęcia pogodzić :brawa: :aniol:
Też to czytałem ? choć miałem nadzieję że więcej czasu będzie poświęcała nam
adam pisze:choć miałem nadzieję że więcej czasu będzie poświęcała nam
Może Ją zasypało-nie wiem jak sytuacja wygląda w Poznaniu :cicho: Ale coś czuję, że jutro będzie. Podobna sytuacja była 9-tego, że w niedziele się pojawiła :aniol: No to Wam narobiłem nadziei: jak je zasypie śnieg, to jakoś się ze mną policzycie