tvnfakty.pl

Programy z udziałem celebrytów, po udanym powrocie "Tańca z Gwiazdami" wchodzą w nową fazę. Wiosną Polsat pokaże polską wersję formatu "Celebrity Splash", w którym to uczestnicy będą... skakać do wody 24 uczestników - 12 kobiet i 12 mężczyzn zostanie podzielonych na 6 grup, w których będą rywalizować o awans (2 osoby) do dalszych programów. Skoki oceniać będą Otylia Jędrzejczak, znawca dyscypliny oraz "wyrazista osobowość medialna", jak zapowiada Nina Terentiew w WM. Zasady eliminacji będą podobne jak w TZG - głosy jury będą łączone z sms-ami. Program ma poprowadzić męski duet.

Więcej: http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/ce ... edrzejczak

I to wszystko na basenie w Poznaniu, no proszę, konkurencja dla warszawskich produkcji, czyżby zasługa nowego prezydenta? (choć pewnie rozmowy prowadzone były jeszcze za poprzedniego)

Ale żenada, poza tym to skąd wezmą 24 "gwiazdy"? Chyba że gwiazdy Trudnych spraw też się liczą, to ok.

Fakt, że program w edycjach holenderskiej i brytyjskiej ma dość głupkowaty klimat, ale umówmy się, że dopóki program nie zadebiutuje na antenie - nie mówmy o nim, że to żenada. Podobnie było z "Twoją Twarzą..." i "Rolnikiem...", a obie produkcje okazały się hitami.

michal_borkowski pisze:I to wszystko na basenie w Poznaniu, no proszę, konkurencja dla warszawskich produkcji, czyżby zasługa nowego prezydenta? (choć pewnie rozmowy prowadzone były jeszcze za poprzedniego)

Nie wiązałbym to aż tak z polityką, bowiem producentem jest Rochstar, który robi dla Polsatu "Taniec z Gwiazdami", a dla Dwójki "The Voice of Poland". Tu bardziej chodzi o miejsce, gdzie te skoki do wody się mają rozgrywać.

Ale czy zadebiutuje, czy nie, to niczego nie zmienia. Program może meić ogromną oglądalność, co nie zmienia faktu że może być żenadą. O ile TTBZ to jeszcze w miarę na poziomie TZG, to skakanie do wody jest kompletnie bez sensu

Może, ale nie musi. format aż tak bez sensu może nie być, bowiem gwiazdy będą musiały się wykazać dużą odwagą oraz wykonać jak najdokładniej figurę w ledwie trzy sekundy.

Celebryci pokażą swoje mokre ciałka, portale plotkarskie szybko podchwycą fotki, zakompleksieni hejterzy zaraz wyłapią kto powinien pójść na siłownię, do tego paru uczestników okaże się tchórzami i na oczach milionów zawalczy ze swoim strachem... Jeszcze Termy Maltańskie dopłacą za reklamę. Będzie hit wiosny jak nic.

Camilo pisze:Celebryci pokażą swoje mokre ciałka, portale plotkarskie szybko podchwycą fotki, zakompleksieni hejterzy zaraz wyłapią kto powinien pójść na siłownię, do tego paru uczestników okaże się tchórzami i na oczach milionów zawalczy ze swoim strachem... Jeszcze Termy Maltańskie dopłacą za reklamę. Będzie hit wiosny jak nic.

Do dobrego tonu będzie należeć skok do wody z 7 albo 10 metrów, albo przynajmniej pływanie na tamtejszym basenie - na razie wejściówki są stosunkowo tanie, ale już niebawem, kto wie? Jeśli jednak (a tak wyniki z wczorajszego telefonu w programie "Książe i Żebrak" w Rock Radiu), rozmowy prowadzone są z takimi "tuzami rozrywki" jak m.in Jarek Jakimowicz, należy mieć wątpliwości co do powodzenia przedsięwzięcia. Zależy, ilu celebrytów się wystraszy. Był chyba nawet taki film: "Kto się boi cellulitu?";D

A później będzie zdziwko, jak widownia sięgnie 3-3,5 mln i 30 proc. udziałów w grupie komercyjnej.

W sobotę może rywalizować z "Małymi Gigantami", to chyba aż takiej przewagi nie będzie...

Nie ma rzeczy niemożliwych. W Holandii było podobnie przy pierwszej edycji, a efekt jest taki, że tam już szykowana jest trzecia seria tego widowiska. Poza tym, jeśli TVP2 zdecyduje się na emisję szóstej edycji "The Voice of Poland" już wiosną, to "Celebrity Splash" nie będzie rywalizował z "Małymi gigantami", bowiem producentem zarowno "TVoP", jak i "Celebrity Splash" jest Rochstar, a raczej z pewnością dwa formaty tego producenta nie będą emitowane w tym samym czasie antenowym, bo raczej Rinke Rooyens zaszkodziłby swojej firmie, niż pomógł.

Ale jakoś nie chce mi się wierzyć, by taką debiutującą produkcję ze sporym pewnie naciskiem na promocję i prowadzonym przez czołowe gwiady polsatu (Maciej Rock itd), trafiłby do "powszedniej" ramówki a piątki i niedziele są, zdaje się, zajęte, ale może przedmówca jest lepiej zorientowany.

Z pewnością nie piątki - bo wtedy Polsat ma "Dancing With The Stars - Taniec z Gwiazdami", którego premiera trzeciej edycji została już ogłoszona na 6 marca 2015 roku. "Must Be The Music - Tylko Muzyka" w niedziele też jest raczej potwierdzone, bo rozpoczęły się przygotowania do dziewiątej już edycji programu. Więc tutaj zostaje poniedziałek (najmniej prawdopodobne), czwartek bądź sobota.

A co do obsady - z wyżej wymienionego powodu - Maciej Rock raczej odpada. Podejrzewam, że raczej pójdą śladem edycji holenderskiej i Rochstar zatrudni do prowadzenia programu jakąś gwiazdę muzyczną, która śpiewać będzie tytułową piosenkę.

Po Tylko nas dwoje, Tylko muzyka i Tylko taniec przyszedł czas na Tylko trampolinę. Masakra, co gorsza czuję, że oglądalność będzie niezła

Szok i niedowierzanie - tak na portalach (także tych poświęconych mediom) komentowany jest rzekomy udział Danuty Stenki, aktorki, jako jurora w programie Celebrity Splash. "To już lepiej pasowałaby do Tańca z Gwiazdami, no chyba, że... nie potrafi tańczyć? - zastanawiają się internauci. Pozytywnie za to przyjęty został angaż Tomasza Zimocha, choć ktoś przyznaje przy tym, że: "Dziwi się temu dziennikarzowi", pojawiającemu się zresztą częściej jako komentator w programach TVN24.