Ciemna strona Kamila Durczoka - artykuł tygodnika WPROST

Dyskusje o wszystkim, m.in. radiu, internecie i prasie.

Moderator: Łukasz

Łukasz
Administrator
Administrator
Posty: 3036
Rejestracja: piątek 07 maja 2004, 15:37
Kontakt:

Re: Ciemna strona Kamila Durczoka - artykuł tygodnika WPROST

Post autor: Łukasz »

Camilo pisze:Jeżeli "Wprost" napisał oczywistą nieprawdę, to co stoi na przeszkodzie, by pójść z nimi do sądu, udowodnić swoją rację i domagać się za zniesławienie takiego odszkodowania, że redakcja byłaby skończona? Byłoby to chyba w szeroko pojętym interesie i społecznym, i branżowym.
Kamil Durczok zapowiedział przecież wczoraj pozew przeciwko "Wprost" i drugi przeciwko blogerowi, którym się wszyscy ekscytowali jaki to jest nieustraszony.

Pamiętacie proces, który córka Włodzimierza Cimoszewicza wytoczyła "Wprost" właśnie za zniesławienie? Amerykański sąd zasądził 5 milionów dolarów odszkodowania!
tvnfakty.pl | Włochy: Rzym
ketjow
Czasem tu wpada
Czasem tu wpada
Posty: 192
Rejestracja: wtorek 13 maja 2014, 21:15

Re: Ciemna strona Kamila Durczoka - artykuł tygodnika WPROST

Post autor: ketjow »

od słów do czynów daleka droga, wiele tak "zniesławionych" gwiazd odgraża się sądami i często nic z tego nie wychodzi.

Racja - jak media się śmiały z "przyrodzenia" Hofmana to wszystko było ok. Teraz zalatuje hipokryzją na kilometr. I żeby było jasne, ja nie lubię ani grzebania w pornosach Durczoka ani w rozporku Hofmana, więc jeśli nagle ta "moralizatorska" postawa dziennikarzy zostanie przyjęta do codziennych standardów to pozostaje nam się tylko cieszyć.

Zobaczymy co wprost wypuści w poniedziałek. Babka od nich dziś w DD TVN powiedziała, że zabrakło tylko 2% do zakończenia ich "śledztwa" przed wydaniem poprzedniego numeru. Chociaż coś czuje, że zamiast konkretów dotyczących rzekomego molestowania (bo przecież dowodów w tej sprawie domagali się wszyscy) dowiemy się co durczok trzyma w piwnicy.
Łukasz
Administrator
Administrator
Posty: 3036
Rejestracja: piątek 07 maja 2004, 15:37
Kontakt:

Re: Ciemna strona Kamila Durczoka - artykuł tygodnika WPROST

Post autor: Łukasz »

We "Wprost" napisali, że w opisywanym mieszkaniu zastali jakiś laptop. Obawiam się, że zamiast piwnicy możemy mieć publiczne grzebanie w nie wiadomo czyim laptopie.
tvnfakty.pl | Włochy: Rzym
prze_kw
Przyjaciel TVNFakty.pl
Przyjaciel TVNFakty.pl
Posty: 1275
Rejestracja: niedziela 14 sty 2007, 10:15

Re: Ciemna strona Kamila Durczoka - artykuł tygodnika WPROST

Post autor: prze_kw »

Laptop, który ma super baterię - 3 tygodnie wytrzymała.

PS. Hoffman zawartość majtek chciał pokazywać za publiczne pieniądze - reprezentują wyborców w Sejmie. Durczok nie jest na państwowej pensji.
Liczą się tylko Fakty.
Łukasz
Administrator
Administrator
Posty: 3036
Rejestracja: piątek 07 maja 2004, 15:37
Kontakt:

Re: Ciemna strona Kamila Durczoka - artykuł tygodnika WPROST

Post autor: Łukasz »

Ciekawy felieton Wojciecha Czuchnowskiego w Gazecie Wyborczej: http://wyborcza.pl/1,75968,17418584,Dzi ... l#BoxGWImg
Tekst opisuje apartament na Mokotowie, w którym miał bywać Durczok. Dziennikarzy wprowadził właściciel, zapewniając, że od miesiąca niczego nie ruszał, a rzeczy należą do Durczoka.
tvnfakty.pl | Włochy: Rzym
michal_borkowski
Fan Forum
Fan Forum
Posty: 2743
Rejestracja: wtorek 25 lut 2014, 14:20

Re: Ciemna strona Kamila Durczoka - artykuł tygodnika WPROST

Post autor: michal_borkowski »

prze_kw pisze:Laptop, który ma super baterię - 3 tygodnie wytrzymała.

PS. Hoffman zawartość majtek chciał pokazywać za publiczne pieniądze - reprezentują wyborców w Sejmie. Durczok nie jest na państwowej pensji.
laptop można podłączyć do prądu.
To tylko moje skromne zdanie
qmate
Bywalec
Bywalec
Posty: 549
Rejestracja: środa 27 gru 2006, 20:51

Re: Ciemna strona Kamila Durczoka - artykuł tygodnika WPROST

Post autor: qmate »

Camilo pisze:Męczyć mnie zaczął ten obłudny bełkot znacznej części środowiska. Sami bardzo często manipulują zebranymi przez siebie materiałami, insynuują i działają wybiórczo, by potwierdzić swoje tezy. Nie słuchają innych, tylko stają się stroną, by przeforsować to, co chcą. A jak krzywdzą niektórych ludzi bądź celowo stawiają ich w złym świetle, by podnieść sobie słupki, to wszystko dobrze? Latkowski, nazywając ich "świętymi krowami", niestety chyba ma rację. Zapomnieli, że kto mieczem wojuje, od miecza ginie. I stąd cała ta solidarność.
Dokładnie! To nie jest pierwszy materiał, który opiera się na poszlakach i domysłach.

A jak skomentowalibyście ten fragment wywiadu z Panem Kamilem?

KD: - Nigdy świadomie nie wyrządziłem nikomu żadnej krzywdy. (...)
DW: - Ty mogłeś mieć poczucie, że takiej presji nie ma, ale Twoje podwładne taką presję mogły odczuwać.
KD: - Mogły mieć, oczywiście jak żadne z nas nie możemy wejść w głowę, ani Ty ani ja, nie możemy wejść w głowę ludzi z którymi rozmawiamy, z którymi się kontaktujemy, z którymi się kontaktowaliśmy, z którymi pracowaliśmy i odczytać co tam jest. Czy one się poczuły rzeczywiście skrzywdzone czy nie.
//////////
Camilo
Guru
Guru
Posty: 7565
Rejestracja: środa 21 mar 2007, 14:38

Re: Ciemna strona Kamila Durczoka - artykuł tygodnika WPROST

Post autor: Camilo »

Durczok po wczorajszym wywiadzie w TOK FM trafił do szpitala.
Łukasz pisze:Kamil Durczok zapowiedział przecież wczoraj pozew przeciwko "Wprost" i drugi przeciwko blogerowi, którym się wszyscy ekscytowali jaki to jest nieustraszony.
Durczok stwierdził, o ile dobrze sobie przypominam, że jego adwokat zerwany z łóżka o świcie pracuje nad sprawą, bo tego tak nie można zostawić. Odebrałem tę wypowiedź, że adwokat myśli po prostu jak można to ugryźć. Gdyby to wszystko było obłudnym kłamstwem, to Durczok powinien obwieścić na wstępie tej rozmowy, że pozew trafi do sądu jeszcze dzisiaj i będzie się domagał rekordowo wysokiego odszkodowania np. na rzecz fundacji działających dla kobiet będących ofiarami przemocy. Wtedy by udowodnił, że ma jaja. Jednak nic takiego nie padło. Natomiast oglądając wideo z tej rozmowy, widać, że przy wątku dot. wczorajszym publikacji, ewidentnie coś się nie kleiło.
Żeby natomiast blogerowi udowodnić pomówienie, trzeba wpierw wyjaśnić sprawę rzekomego molestowania. Czy było, czy nie.
Pamiętacie proces, który córka Włodzimierza Cimoszewicza wytoczyła "Wprost" właśnie za zniesławienie? Amerykański sąd zasądził 5 milionów dolarów odszkodowania!
A jaki to ma związek? Sąd okręgowy w 2011 roku orzekł, że ten wyrok nie może zostać uwzględniony w Polsce.
Poza tym już po publikacjach nt. Cimoszewicza, naczelnym tego tygodnika był m.in. Tomasz Lis. Teraz pracuje zupełnie inny zespół.
prze_kw pisze:PS. Hoffman zawartość majtek chciał pokazywać za publiczne pieniądze - reprezentują wyborców w Sejmie. Durczok nie jest na państwowej pensji.
Rozmowa Hofmana była również absolutnie prywatna. I nikt nie miał prawa jej nagrywać ani podsłuchiwać. To bardzo podobna sprawa jak z wejściem do tego mieszkania.
Łukasz
Administrator
Administrator
Posty: 3036
Rejestracja: piątek 07 maja 2004, 15:37
Kontakt:

Re: Ciemna strona Kamila Durczoka - artykuł tygodnika WPROST

Post autor: Łukasz »

Camilo pisze:Durczok stwierdził, o ile dobrze sobie przypominam, że jego adwokat zerwany z łóżka o świcie pracuje nad sprawą, bo tego tak nie można zostawić. Odebrałem tę wypowiedź, że adwokat myśli po prostu jak można to ugryźć. Gdyby to wszystko było obłudnym kłamstwem, to Durczok powinien obwieścić na wstępie tej rozmowy, że pozew trafi do sądu jeszcze dzisiaj i będzie się domagał rekordowo wysokiego odszkodowania np. na rzecz fundacji działających dla kobiet będących ofiarami przemocy. Wtedy by udowodnił, że ma jaja. Jednak nic takiego nie padło. Natomiast oglądając wideo z tej rozmowy, widać, że przy wątku dot. wczorajszym publikacji, ewidentnie coś się nie kleiło.
Żeby natomiast blogerowi udowodnić pomówienie, trzeba wpierw wyjaśnić sprawę rzekomego molestowania. Czy było, czy nie.
Sprawdź jeszcze raz. Durczok powiedział chwilę później "ja muszę to skierować na drogę prawną", bo "walczę o swoją twarz". Bloger rozpisuje się o Tadli i Durczoku bez żadnego dowodu i jeszcze publicznie śmieje się z pisma przedsądowego od adwokata Tadli. Nie wyobrażam sobie, żeby ten bloger był się w stanie wybronić w sądzie.
Camilo pisze:A jaki to ma związek? Sąd okręgowy w 2011 roku orzekł, że ten wyrok nie może zostać uwzględniony w Polsce.
Sąd uznał, że wyrok jest ok, ale odszkodowanie jak na polskie realia za wysokie. Ostatecznie "Wprost" musiało zapłacić 150 000 zł.
tvnfakty.pl | Włochy: Rzym
Camilo
Guru
Guru
Posty: 7565
Rejestracja: środa 21 mar 2007, 14:38

Re: Ciemna strona Kamila Durczoka - artykuł tygodnika WPROST

Post autor: Camilo »

Łukasz pisze:Sprawdź jeszcze raz. Durczok powiedział chwilę później "ja muszę to skierować na drogę prawną", bo "walczę o swoją twarz". Bloger rozpisuje się o Tadli i Durczoku bez żadnego dowodu i jeszcze publicznie śmieje się z pisma przedsądowego od adwokata Tadli. Nie wyobrażam sobie, żeby ten bloger był się w stanie wybronić w sądzie.
Jak na razie żaden pozew Durczoka przeciwko "Wprostowi" nie wpłynął. Biorąc pod uwagę, że chce walczyć o swoją twarz, najskuteczniejsza - także dla opinii publicznej - byłaby szybka reakcja. A tej brakuje, więc wątek nie jest chyba tak oczywisty.
Ciężko mi ocenić natomiast zachowanie blogera i to, czy się z czegoś śmieje czy nie, nawet dobrze tej sprawy nie znam, natomiast rzeczą oczywistą jest, że aby udowodnić komuś pomówienie, trzeba najpierw dojść do prawdy. I kwestią kluczową jest, by tajemnicza informatorka "Wprost" zdecydowała się zeznawać, bo wszystko jest pokłosiem jej słów.
Sąd uznał, że wyrok jest ok, ale odszkodowanie jak na polskie realia za wysokie. Ostatecznie "Wprost" musiało zapłacić 150 000 zł.
No i chyba wypłaciło. Jak wiele innych redakcji w ostatnich latach. Tylko - powtórzę - to kompletnie inny zespół był, więc w dalszym ciągu nie widzę związku z tą sprawą.
Łukasz
Administrator
Administrator
Posty: 3036
Rejestracja: piątek 07 maja 2004, 15:37
Kontakt:

Re: Ciemna strona Kamila Durczoka - artykuł tygodnika WPROST

Post autor: Łukasz »

Camilo pisze:No i chyba wypłaciło. Jak wiele innych redakcji w ostatnich latach. Tylko - powtórzę - to kompletnie inny zespół był, więc w dalszym ciągu nie widzę związku z tą sprawą.
Nie chodziło mi o to, z którą redakcją mamy do czynienia. To był tylko przykład, że pomówienia i insynuacje coraz częściej kończą się wyrokami zasądzającymi na rzecz pomówionych duże lub bardzo duże kwoty. Jeśli pozew ma być skuteczny, to pewnie nie da się go przygotować, skonsultować z zainteresowanym i złożyć w sądowym sekretariacie w jeden weekend. Tym bardziej, że zainteresowany jest w szpitalu. Pomijam już takie kwestie jak to, że cenione kancelarie też mają inne sprawy na głowie.

Wracając jednak do Twojej wypowiedzi. Obawiam się, że bloger będzie musiał przedstawić dowody na swoje tezy. Zarówno adwokat Durczoka, jak i adwokat Tadli przygotowują przedsądowe pisma do blogera. Chyba nie trudno się domyślić, że zarówno Tadla jak i Durczok zaprzeczają, aby opisane wydarzenia miały miejsce. W jaki więc sposób bloger chce udowodnić swoją rację? Ma jakiś dowód? Zeznanie naocznego świadka? Wątpię.
tvnfakty.pl | Włochy: Rzym
Camilo
Guru
Guru
Posty: 7565
Rejestracja: środa 21 mar 2007, 14:38

Re: Ciemna strona Kamila Durczoka - artykuł tygodnika WPROST

Post autor: Camilo »

Łukasz pisze:Nie chodziło mi o to, z którą redakcją mamy do czynienia. To był tylko przykład, że pomówienia i insynuacje coraz częściej kończą się wyrokami zasądzającymi na rzecz pomówionych duże lub bardzo duże kwoty. Jeśli pozew ma być skuteczny, to pewnie nie da się go przygotować, skonsultować z zainteresowanym i złożyć w sądowym sekretariacie w jeden weekend. Tym bardziej, że zainteresowany jest w szpitalu. Pomijam już takie kwestie jak to, że cenione kancelarie też mają inne sprawy na głowie.
Nie wmawiaj, proszę, że facet który ma adwokata na telefon, którego może obudzić o świcie, musi czekać w kancelaryjnej kolejce.
Przy oczywistym kłamstwie i pomówieniu sporządzenie odpowiedniego wniosku to dla profesjonalisty kwestia, w porywach, jednego przedpołudnia. I to nawet bez obecności samego zainteresowanego. A uszczerbek na zdrowiu to tylko dodatkowy "atut" w tej sytuacji.
Wracając jednak do Twojej wypowiedzi. Obawiam się, że bloger będzie musiał przedstawić dowody na swoje tezy. Zarówno adwokat Durczoka, jak i adwokat Tadli przygotowują przedsądowe pisma do blogera. Chyba nie trudno się domyślić, że zarówno Tadla jak i Durczok zaprzeczają, aby opisane wydarzenia miały miejsce. W jaki więc sposób bloger chce udowodnić swoją rację? Ma jakiś dowód? Zeznanie naocznego świadka? Wątpię.
Redaktorzy "Wprost", na które zapewne powoła się bloger, również będą mieli coś do powiedzenia. A w poniedziałek kolejna publikacja.
I bez względu na to jak sprawa się skończy - pozywanie blogera, gdy cały Internet o tym trąbił, to średnio udany sposób na ratowanie twarzy. Zwłaszcza, że z tego co mówisz, potwierdziło się, kogo dotyczyła ta publikacja.
Camilo
Guru
Guru
Posty: 7565
Rejestracja: środa 21 mar 2007, 14:38

Re: Ciemna strona Kamila Durczoka - artykuł tygodnika WPROST

Post autor: Camilo »

Nazwisko Durczoka oficjalnie nie pojawia się w śledztwie, a znaleziony laptop nie należał do niego - nowe ustalenia Wojciecha Czuchnowskiego w "Wyborczej". Ujawniono również tożsamość biznesmena, do którego należało mieszkanie, a ten wątek wydawał mi się najbardziej tajemniczy: http://wyborcza.pl/1,75478,17427302.html#MTstream
michal_borkowski
Fan Forum
Fan Forum
Posty: 2743
Rejestracja: wtorek 25 lut 2014, 14:20

Re: Ciemna strona Kamila Durczoka - artykuł tygodnika WPROST

Post autor: michal_borkowski »

Wracając do sprawy molestowania i mobbingu, która z racji hierarchii zarzutów wydaje się być najistotniejsza, dziś WM cytują wpis z Twittera jednej z autorek tekstu we 'Wprost", Olgi Wasilewskiej, która stwierdza: - Po trzech tygodniach słuchania relacji zdemolowanych psychicznie współpracowników słyszę kogoś kto mówi że „taki ma styl zarządzania”. Smutne. „Zdemolowane psychicznie” to są osoby, których relacji słucham od wielu dni.
To tylko moje skromne zdanie
Greg Haus
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 1773
Rejestracja: wtorek 22 sie 2006, 10:11

Re: Ciemna strona Kamila Durczoka - artykuł tygodnika WPROST

Post autor: Greg Haus »

Z tego co napisała Wyborcza wynika, że ktoś ukradł pendriva Durczoka i schował go do mieszkania w którym był ze soja lubą. No przecież to się kupy nie trzyma.
A co do Adpiexu to zawiera pochodną amfetaminy, która działa na tzw. ośrodek sytości w podwzgórzu przez to działą 'odchudzająco', ale ma też wszelkie właściwości amfy - stąd w PL jest zakazana.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 101 gości