tvnfakty.pl

Poranny program Jarosława Kuźniara z Onetu zaczął się ukazywać już nie tylko na Facebooku, ale także - na żywo - na YouTube i Periscopie. "To kolejny krok do osiągnięcia celu, żeby być wszędzie". Złośliwi powiedzą, że skoro telewizja jest wszędzie, to niebawem transmisja włączy się nawet w lodówce, ale "Onet Rano" to projekt bardzo przyszłościowy akurat abstrachując od samej paplaniny, choć uważam, że jak na 8.00 jest całkiem sensowną opcją.

Najbliższej nocy w odkodowanym Canal+ 89. gala wręczenia Oscarów, a po niej - od 7.00 - wydanie specjalne Onet Rano, które poprowadzą Katarzyna Janowska i Jarosław Kuźniar.

Niestety, jeżeli Polacy nie są nominowani w kategorii filmu nieanglojęzycznego (a ciężko byśmy za "Powidoki" byli), to większość mediów traktuje tę uroczystość po macoszemu. Bardzo szkoda, zwłaszcza, że w tym roku polskich akcentów nie zabraknie. Na liście najlepszych krótkich dokumentów znalazł się film "Więzi" (dziś również w C+) a w czasie gali najpewniej wspomniany zostanie Andrzej Wajda.

A propos wiosennej ramówki Onetu: "W niedalekiej przyszłości nowością w „Onet Rano” będzie z pewnością realizowanie tych programów w innych miastach niż Warszawa. Chcemy pojawiać się w całej Polsce i dotrzeć także do tych ciekawych ludzi, którzy niekoniecznie są związani ze stolicą" - zapowiada Monika Lipska, head of wideo w Grupie Onet-RAS Polska.

Z tym rozwojem programu "Onet Rano" na inne miasta Polski, to dobry pomysł.