Przez dalsze aktywne korzystanie ze Strony tvnfakty.pl i Forum bez zmian ustawień w zakresie prywatności, wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych przez Autora Strony i Zaufanych Partnerów, w szczególności na potrzeby wyświetlania reklam dopasowanych do Twoich zainteresowań i preferencji, tworzenia statystyk odwiedzin Strony i zapisywania postów na forum oraz komentarzy pod artykułami. Pamiętaj, że wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć. Poprzez dalsze korzystanie ze Strony i Forum, bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki, wyrażasz zgodę na zapisywanie plików cookies i podobnych technologii w Twoim urządzeniu końcowym oraz na korzystanie z informacji w nich zapisanych. Ustawienia w zakresie cookie możesz zawsze zmienić. Informacje na temat Administratora Danych Osobowych, swoich praw oraz danych jakie zbiera Strona i Forum znajdziesz w "Polityce Prywatności".
Polityka Prywatności i Regulamin    Jak wyłączyć cookies?

AKCEPTUJĘ

ODZIAŁY LOKALNE
Kraków
Łódź
Warszawa
Poznań
Toruń
Wrocław
Szczecin
Katowice
Gdańsk
Białystok
PARTNERZY
Prawnik dla firm, konsumentów i osób fizycznych
Kompleksowa obsługa instalatorów
Praktyczne warsztaty dla instalatorów!
Sklep Montersi.pl
SONDA
Czy będziesz oglądał nowy program Hotel Paradise w TVN7?

Justyna i Paweł odeszli z Big Brothera

Justyna Żak – przez jednych bardzo lubiana, a inni życzyli jej szybkiego odejścia. Dziś sama wyszła domu Wielkiego Brata. Miała równie zagorzałych zwolenników, jak i przeciwników. Można było odnieść wrażenie, że symaptyzuje z nią nawet sama prowadząca "Big Brothera" - Agnieszka Woźniak-Starak i programowa psycholog Małgorzata Ohme. Wraz z Justyną z programu odszedł też jej chłopak Paweł.

Justyna Żak i Paweł Grigoruk nie będą już uczestniczyć w programie Big Brother. Swoją decyzję ogłosili w czwartek późnym wieczorem. Para wspólnie ogłosiła, że nie chce już dłużej uczestniczyć w życiu mieszkańców domu Wielkiego Brata. Decyzja zapadła po tym, gdy Justyna wyznała, że nie czuje się dobrze w programie.

Decyzję argumentowała w emocjonalnej rozmowie ze swoim partnerem Pawłem. Wyznała mu, że w programie "nikt jej nie rozumie" oraz, że "nie chce być z tymi ludźmi". Dodała, że do programu "po prostu nie pasuje" oraz, że do "Big Brothera" przyszła "w innym celu".

W związku z wyjściem dwóch uczestników głosowanie zostało zamknięte i w niedzielę nikt nie opuści domu Wielkiego Brata.

Okazuje się, że najwięcej fanów "Big Brothera" w głosowaniu SMS-owym wskazało na Justynę, która postanowiła sama opuścić program. O ile część komentujących popiera takie rozwiązanie, o tyle nie brakuje również opinii oburzonych internautów. Niektórzy zwracają uwagę na fakt, że gdyby informacja o odejściu Justyny była podana wcześniej, to widzowie nie wysyłaliby SMS-y ze wskazaniem na jej eliminację.

Co przelało czarę goryczy?

W domu Wielkiego Brata odbywał się "dzień szczerości". W związku z tym uczestnicy otrzymali bardzo trudne zadanie. Musieli obejrzeć film, który zawierał negatywne komentarze innych domowników na ich temat. Justyna nie potrafiła zaakceptować tego, co usłyszała.

- Już nie wytrzymam. Nie chce się więcej w to bawić, nie chcę tu być. Nikt mnie tu nie rozumie. Już nie chcę być z tymi ludźmi. Niech oni sobie tutaj siedzą, bawią się, prześlizgują do finału, niech jedno z nich wygra ten hajs. Ja tu po prostu nie pasuję i przyszłam tu w innym celu i najwidoczniej to był mój błąd, że nie wpadłam na to, że ten program będzie o czymś innym i taka osoba jak ja, będzie tu tylko kosmitką i kozłem ofiarnym. Ja już nie chcę się w to bawić, ja już mam dosyć - mówiła Justyna przez łzy.

Justyna Żak skomentowała swoje odejście

Wyświetl ten post na Instagramie.

Moje wszystko. ???? Od dawna mam poczucie, że jestem niesamowitą szczęściarą! Robię to co kocham, mam niesamowitych przyjaciół i rodzinę, mam Was i... Mam Jego! Jeśli ktoś nie zaznał jeszcze prawdziwej miłości pewnie nie zrozumie i uzna to za słodko pierdzącą paplaninę, ale seeerio kiedy ma się przy sobie odpowiednią osobę, osobę, która wyciąga z Ciebie wszystko co najlepsze, ktora zawsze jest za Tobą, która rozśmiesza Cię do łez, z którą nigdy nie kończą Ci się tematy do rozmów i pod koniec dnia od paplania i żartów boli Cię gardło, której otulające Cię ramiona koją każdy smutek to życie jest o tyle łatwiejsze. Mimo że odkąd jesteśmy razem przeszliśmy naprawdę wiele: padający biznes i problemy finansowe, problemy rodzinne, zerwane przyjaźnie to i tak czułam się najszczęśliwsza na świecie mogąc Go wspierać i mieć wsparcie od Niego. Życie bywa trudne. Bywa paskudne, ale mając u boku kogoś komu szczęście daje Twoje szczęście i nawzajem- Ty zaczynasz żyć po to aby dawać z siebie wszystko Tej osobie, świat staje się piękny, doceniasz każdy dzień i chwilę i choćby świat miałby skończyć się jutro to byłabym spokojna i pomyślała: ok, niech będzie i tak dostałam więcej niż kiedykolwiek mogłabym się spodziewać. Kochani, szukajcie szczęścia, szukajcie bratniej duszy, ona na każdego czeka. Nie godzcie się na pół szczęście, nie tkwijcie w relacjach czy pracy tylko z poczucia komfortu i strachu przed nieznanym. Życie jest jedno, wyciśnijcie z niego ile możecie. Ja tak ogromnie cieszę się, że podjęłam kilka odważnych decyzji, które mnie doprowadziły do tego gdzie dziś jestem i co mam i aż czasem boję się, że się obudzę i okaże się, że to był tylko sen, bo mam poczucie, że to całe szczęście, które mnie spotkało nie może być prawdziwe! ❤️

Post udostępniony przez ???? Justyna Żak ???? (@juszes)

Justyna Żak, choć nie pojawiła się ze swoim chłopakiem w "Big Brother Nocą", po wyjściu z domu Wielkiego Brata szybko wróciła do mediów społecznościowych. Już w piątek około południa zamieściła relację na Instastories. Przez kilka minut opowiadała o swoich przemyśleniach w związku ze zrezygnowaniem z udziału w programie. - Dziwnie się czuję mówiąc to. Jak wiecie, odeszłam z „Big Brothera”, jestem z Pandusią, jestem z Pawełkiem, jestem u siebie i jestem po prostu szczęśliwa – powiedziała.

Jeśli kogoś zawiodłam, że wyszłam z programu, to przykro mi. Ale ja czułam, że zostanie dłużej naprawdę będzie złą decyzją i myślę, że dobrze zrobiłam – stwierdziła. Juszes na swoim Instagramie opowiedziała także o planach na najbliższą przyszłość. - Teraz planuję cieszyć się życiem, które zostawiłam – powiedziała. Najbardziej ucieszyła się, że w końcu może używać sokowirówki i blendera. Justyna Żak pokazała także swoje pierwsze po wyjściu z domu Wielkiego Brata zakupy. Towarzyszył jej oczywiście Paweł Grigoruk.

Justyna Żak: „Jeszcze na swój temat nie czytałam”

Justyna przyznała, że jeszcze nie wie, jak pokazano ją w telewizji i co na jej temat sądzą widzowie. - Jeszcze na swój temat nie czytałam, nie oglądałam – mówi. - Mam nadzieję, że mieliście do tego wszystkiego dystans, bo pamiętajcie, że to był naprawdę bardzo nietypowy program – dodaje enigmatycznie. I choć jeszcze wczoraj grzmiała, że nie zniesie dłużej życia pod jednym dachem z ludźmi, którzy „nią gardzą”, to nie do wszystkich uczestników „Big Brothera” ma aż tak negatywne odczucia. Justyna zdradziła, że pierwszą piosenką, której posłuchała opuszczeniu programu, jest piosenka Klaudii Marchewki. „To pierwsza rzecz, jaką słyszę po wyjściu” – zdradziła. „Szacunek” – dodała.

Justyna postanowiła opowiedzieć także o tym, dlaczego nie pojawiła się wraz z Pawłem w studiu „Big Brother Nocą”. „Na live’ie mnie nie było, bo myślę, że wolę w innym czasie opowiedzieć o swoich odczuciach” – ucięła.

Łukasz Ropczyński

Dodaj komentarz

Aby dodać komentarz, wypełnij poniższe pola. Każdy komentarz musi przejść proces weryfikacji.

Pola oznaczone * są wymagane.

Lista komentarzy

Lista dodanych komentarzy

NASZE WYWIADY
FAKTY TVN