tvnfakty.pl

Ostatni raz odwiedzam forum fanów TVN, gdyż nim przestałem być...
Stacja nie jest już warta mojej uwagi, emitowany tam obecnie syf obraża widza.
Jak można tak się stoczyć? Jak można w tak krótkim czasie stać się 200 razy gorszym od Polsatu? Jak można tak z dnia na dzień przestać być wiodącym medium wyznaczającym trendy? Jak można doprowadzić do takiego zakłamania i manipulowania informacjami (na korzyść PO) w programach informacyjnych?

Rozpoczął się początek końca TVN.
Nowy właścicielu, zaprowadź porządek (stwórz z tej stacji kolejne TVN Style <hahaha>)!

* Jest to moja indywidualna opinia.

kamico7 pisze:Teraz podobnie jest z MT bo tak trudno dać ekrany które przecież były w X Factor więc nie muszą kupować nowych.

Takich rzeczy się nie kupuje... takie rzeczy się wynajmuje

Greg Haus pisze: - X Factor, który w wielu krajach jest nadal hitem, u nas już się w tym roku nie pojawił bo oglądalność za słaba.

Faktem jest też to, że w wielu krajach format ostatnio spadł z anteny, a w samej Wlk. Brytanii notuje wyniki gorsze i od "Britain's Got Talent!", i od "Strictly Come Dancing" i od "The Voice UK".

Greg Haus pisze:brakuje mi tego polotu jaki kiedyś był w Faktach - ich realizacji, wydań specjalnych.

To już zarzut nie tyle do Miszczaka, ile do Adama Pieczyńskiego, który odpowiada za "Fakty".

SevenUP pisze:Np. wprowadza tak infantylny program jak Aplauz Aplauz i jest całkiem dobrze, to ok.

Czy infantylny? Mocno z tym bym się nie zgodził. Fakt, że jest sporo niedoróbek ze strony Rochstaru, i program na początku pozostawił większy niedosyt niż "Mali Giganci", ale w formule formatu widać mimo wszystko pomysł na przebieg programu. A realizacja dodaje trochę takiej fajnej rodzinnej, i nieco muzycznej atmosfery. Oczywiście można dyskutować, czy to jest talent-show w ścisłym znaczeniu tego określenia, ale wstawienie programu rozrywkowego TVN-owi się opłaciło, szczególnie, że "MasterChef" specjalnie na tym nie stracił.

Trzeba jednak przyznać, że myślenie i mentalność Miszczaka - przynajmniej mam takie wrażenie - zatrzymały się na 2010 roku. Sam PR TVN-u typu "konkurencja nie ma pomysłu na ramówkę, bo nas kopiuje", to dziś za mało, żeby nie powiedzieć nic. Grając utartymi już schematami przy wprowadzaniu nowości stacja jest na dobre drodze, by wkrótce na polskim rynku telewizyjnych nadeszła epoka dominacji Polsatu.

Dobra wynajmuje się takie coś ale to nadal nie jest jakaś wielka inwestycja.
Bardzo mnie ciekawi jak będzie wyglądać wiosna w TVN, bo jesień jest już na straconej pozycji. Nie umiem znaleźć danych kiedy TVN ostatni raz nie był liderem jesieni ale pewnie było to dawno.
Nie wiem co musiałby zrobić TVN aby się otrząsnąć z tego kryzysu który jest chyba największy od startu stacji.
Na pewno TVN zamiast mieszać się w politykę powinna skupić się na sobie bo TVN też ma coraz gorszą opinię a rok 2015 jest też okresem dość wielkich zmian politycznych, a ze względu na to że TVN aktywnie i biernie angażuje się w politykę mocno na tym teraz traci. TVN powinna przestać z siebie robić stacje kontrowersyjną bo widzów już powoli to nie rusza bo w tym temacie granica się już dość mocno przesunęła.
Tak w skrócie to TVN powinna znaleźć nowy plan na siebie. Kiedyś myślałem że TVN będzie szła w przyszłości w stronę stacji mocno serialowej. Nawet kiedyś Miszczak o tym mówił ale ostatnie klapy wróżą raczej coś odwrotnego i jestem skłonny zaryzykować stwierdzeniem że wiosną nie pojawi się żaden serial fabularny w TVN.
Ja jestem fanem seriali w stylu amerykańskim ale jestem realistą i taki typ seriali po prostu w Polsce nie ma racji bytu bo trafia on do małej grupy widzów co pokazują wyniki Prokuratora, APS czy nawet Skazane. Widać ze widzowie wolą prostotę.
Pan Edward zawsze się tak chwali tymi wynikami badań to niech zrobią sobie takie dość duże badanie i zobaczą jaką telewizje chcą Polacy. Wiadomo że nie da się zadowolić wszystkich ale swoją grupę odbiorców da się znaleźć.
TVN się kiedyś chwali ze jest telewizją nowoczesną i może faktycznie tak było ale Polsat i TVP mocno nadrobiły lekcje domowe a TVN stanął w miejscu.

Znane są już wrześniowe wyniki oglądalności. W porównaniu z analogicznym okresem ub.r. TVN stracił ponad 1,5% udziałów w grupie 4+ oraz ponad 1,2% w 16-49.

W top 20 dla 4+ poniedziałkowe "Fakty" na 14. miejscu, ostatni odcinek "Mam talent" na 16. i "Uwaga" z ubiegłej środy jako 19. z niespełna 3-milionową widownią.
W grupie komercyjnej 6. miejsce ubiegłotygodniowe "Kuchenne rewolucje" (1 343 208, 21,62%), "Fakty" i "Mam talent" kolejno 8. i 9., 2x "Masterchef" (11. i 20.) oraz "Na Wspólnej" z ubiegłej środy jako 15.

Wnioski proste. Po pierwsze, w środy czuć potencjał, ale psuje go marna oferta od 20.50. Po drugie, nie licząc oczywiście "Faktów" należy póki co stawiać na gotowanie. (Może faktycznie o tym jakiś serial?) A po trzecie, jesienna ramówka to klęska wszystkich stacji, bo jedyną nowością z tego co widzę, która się przebiła w TOP20, jest niedzielny serial TVP1.

Spadki widać też w TVN7, w siłę rośnie TTV, wzrost odnotowuje również TVN24.

W związku z niedzielnym meczem na Polsacie - TVN wycofał ze swej niedzielnej ramówki premierowe odcinki programów "Aplauz, Aplauz!" i "MasterChef", co oznacza, że finały tych programów zostały przesunięte o tydzień - odpowiednio na 22 listopada (pokrywa się z finałem "MBTM 10") i 13 grudnia. Więcej szczegółów, a właściwie macie. Mam nadzieję, że inni nie będą mieć tego za złe, że ich wyręczyłem : https://www.facebook.com/tvnpl/photos/a ... 51/?type=3

Głupia decyzja. Ta widownia to niekoniecznie fani piłki nożnej. A zawsze jeszcze są powtórki i player.pl.

No jestem w szoku. TVN po prostu boi się, że te programy mogą mieć oglądalność poniżej dwóch milionów. TVP powinna jeszcze przełożyć "Dziewczyny ze Lwowa" i "Rolnik szuka żony".

A co będzie 13 grudnia?

michal_borkowski pisze:Głupia decyzja. Ta widownia to niekoniecznie fani piłki nożnej. A zawsze jeszcze są powtórki i player.pl.

Zdziwiłbyś się jakbyś zobaczył jak leci w dół widownia w innych stacjach jak gra reprezentacja Polski.

To lepiej, żeby niższą oglądalność miał film?

nie, myślę, że w TVN-ie uznali, że taka okazja na słabą oglądalność może się już nie powtórzyć, dlatego postanowili wrzucić film, na którym będą mogli stracić jeszcze więcej

Rozsądna decyzja, puszczą filmy z 2004 i 2007 roku. Na wynikach oglądalności tych pozycji już im raczej nie zależy, a walka z meczem kadry narodowej o widzów jest z góry skazana na porażkę. Mecze reprezentacji oglądają nawet ci, którzy normalnie nie interesują się piłką nożną. Szczególnie przy takiej stawce i biorąc pod uwagę fakt, że nasi grają bardziej widowiskowo niż kilka lat temu.

[quote="Felippe"]No jestem w szoku. TVN po prostu boi się, że te programy mogą mieć oglądalność poniżej dwóch milionów. TVP powinna jeszcze przełożyć "Dziewczyny ze Lwowa" i "Rolnik szuka żony."

Gdyby nie wypadł odcinek tego drugiego, podczas wieczoru wyborczego i być może w przypadku debaty Kopacz - Szydło tydzień wcześniej - może decyzja byłaby inna? "Przecież nie można kopać się z koniem" - jak czytam na WM. "Choć z drugiej strony widzowie przyzwyczajają się do stałych godzin emisji swoich ulubionych programów". Na co niektórzy forumowicze wskazywali w zamkniętym wątku, na temat potencjalnych ramówek stacji TVN.

Zacznijmy całą dyskusję od tego, że i "Dziewczyny ze Lwowa", i "Rolnik szuka żony" są znacznie mocniejszymi pozycjami programowymi od "Aplauz, aplauz!" i "MasterChefa" TVN-u. Stąd Jedynka nie ma potrzeby tu wprowadzania korekt.

michal_borkowski pisze:To lepiej, żeby niższą oglądalność miał film?

ketjow pisze:nie, myślę, że w TVN-ie uznali, że taka okazja na słabą oglądalność może się już nie powtórzyć, dlatego postanowili wrzucić film, na którym będą mogli stracić jeszcze więcej

Wiesz chociaż ile kosztuje produkcja jednego odcinka muzycznego show, a ile puszczenie po raz n-ty tych samych filmów? Chodzi tu o zyski z reklam - wiele na puszczeniu filmu nie wydadzą, a koszty za produkcję widowiska "Aplauz, Aplauz!" i tak zostały poniesione przez TVN.

Swoją drogą, gdy w Wlk. Brytanii jest emisja finału Ligi Mistrzów, a w Holandii - Eurowizji też wielu nadawców wstrzymuje się z emisją swoich premierowych programów zastępując je filmami. Nie zastanawialiście się dlaczego?

Trzeciak pisze: Wiesz chociaż ile kosztuje produkcja jednego odcinka muzycznego show, a ile puszczenie po raz n-ty tych samych filmów? Chodzi tu o zyski z reklam - wiele na puszczeniu filmu nie wydadzą, a koszty za produkcję widowiska "Aplauz, Aplauz!" i tak zostały poniesione przez TVN.

Swoją drogą, gdy w Wlk. Brytanii jest emisja finału Ligi Mistrzów, a w Holandii - Eurowizji też wielu nadawców wstrzymuje się z emisją swoich premierowych programów zastępując je filmami. Nie zastanawialiście się dlaczego?

to był sarkazm z mojej strony co do pytania "czy lepiej by niższą oglądalność miał film" niż właśnie takie produkcje (ale ok, w tekście pisanym nie zawsze wyraźnie widoczny).