tvnfakty.pl

Napewno lepiej niż z Żebrowskim.

Znów będzie prowadził WiW?
Trochę ciasno chyba się robi wśród prezenterów... :spiewa:

avatar pisze:Znów będzie prowadził WiW?

Jeżeli nic do weekendu się nie zmieni w grafiku to tak.

avatar pisze:Trochę ciasno chyba się robi wśród prezenterów... :spiewa:

Moim zdaniem, to już od dawna jest ciasno...

matik pisze:Jeżeli nic do weekendu się nie zmieni w grafiku to tak.

dziś Żebrowski był w dnż, bo nie zdążyłem na koniec?

Plus za wspieranie Ani w kontekście cytatu z Karla Lagerfelda, który umniejszał pracownikom telewizji.

bardzo się ciesze, że i dziś poprowadził poranne pasmo. Marcina Żebrowskiego powinni wstawić na piątki

Dobrze, że nie widać zmęczenia u Pana Pawła, chociaż dyżury mu niefortunnie przypadły - kończyć dyżur po północy, a kolejny zaczynać na trochę przed szóstą = minimalna ilość snu.

tak samo miał kiedyś Żebrowski - Dzień po dniu i poranek naraz

Po cholerę on i Żebro odbierają telefon w TVN Meteo?!

Co masz dokładniej na myśli?

Podczas odwiedzin TVN Meteo i rozmowy z meteorologami często dzwoni telefon. Paweł i Marcin upodobali sobie przerywać rozmowę, podnosić słuchawkę i scenariusz jest zawsze ten sam. Na ich TVN Meteo, słucham. nic z tamtej strony nie pada. Bywa, że po odłożeniu słuchawki telefon dzwoni ponownie i wtedy Arleta czy Artur odkładają słuchawkę na bok. Moim zdaniem powinno to być zrobione za każdym razem przed wejściem na antenę.

Wstrzymywałem się z tą opinia ale jednak. Jak dla mnie on jest gorszy niż Przybylski w serwisach. Strasznie sztywny i ten jego charakter mówienia - praktycznie wojskowy. Temu Panu mówię nie!

Witam serdecznie - nie mogę już dłużej powstrzymać się od wypowiedzi nt sympatycznego skądinąd Pana Łukasza ( i nawet dowcipny chłopak) - jego dykcja jest straszna - te ciachane jednakowo akcentowane wyrazy, stękanie - tragedia - W jego ustach zdanie to nie ciąg związanych ze sobą wyrazów - tylko .. no nawet nie wiem ,jak to nazwać. Nie żebym chciała obrazić- broń Boże - ale nie mogę oglądać w sobotę programu- jak on tak stęka i krzyczy - mam wrażenie, że nie wie o czym, tylko w głowie układa jak powiedzieć , a i tak się nie udaje - w końcu to ma być profesjonalny prowadzący,a nie zamęczający tonem głosu słuchacza dyletant językowy, pozdrawiam 24

Oj tam, nie wiem co chcecie od tego chłopaka. Ja go wolę od Kuźniara 100 razy. Czasami ma dyżur poranny we "Wstajesz i weekend".
Wcale nie uważam, że mówi po wojskowemu. Dla mnie to traktowanie widza z większym szacunkiem. Fajnie prowadzi program
Kuźniara nie lubię, bo gra "primadonnę". Wydaje mi się, że w swej rutynie i doświadczeniu wpadł w samozachwyt i prowadzi program, jakby siedział u siebie na kanapie a rozmawiał z kolegą, który wpadł na kawkę lub %.

Pozdrowienia dla pana Pawła

Wcześniej też nie nazwałbym jego stylu mówienia wojskowym, ale przypomniałem sobie jak go słyszę, rzeczywiście może być w tym coś z generalnie jakiegoś funkcjonariusza służb tłumaczącego działania, mówi jakby wymieniał czynności. Mnie przeszkadza to, za co przez koleżeństwo w studiu bywa nazywany "poetą". Dużo kombinuje w komentarzach.