rogi pisze:Aż tak źle było? Posiada ktoś jakieś capsy?
Nie było źle, ale było tak... dziwnie. Wolałem program z TVN Cafe. Swoją drogą skoro koszta wysłania wozu są takie duże, to ja nawet chętnie z holu MBC bym obejrzał program. Ciekawsze to by było niż program z wirtualnego studia, a i scenografii też by nie musieli budować.
rogi pisze:Aż tak źle było? Posiada ktoś jakieś capsy?
Nie było źle, ale było tak... dziwnie. Wolałem program z TVN Cafe. Swoją drogą skoro koszta wysłania wozu są takie duże, to ja nawet chętnie z holu MBC bym obejrzał program. Ciekawsze to by było niż program z wirtualnego studia, a i scenografii też by nie musieli budować.
TRAGEDIAAAAA .... Co oni wyprawiają ... czy są ślepi, że virtual to SYF a to co pokazali tutaj to jest cyrk syf i masakra!!!
Zawsze ceniłem TVN za real a Polsat był syfem za ten tragiczny virtual ... ale teraz się to odwóciło ... ich się przestaje dawać oglądać
To już chyba tradycją się stało, że red. Meller w granicach 20 września wybywa do Tbilisi.
Tym razem jednak nie prowadziła Wellman, lecz emisję zwyczajnie odwołano.
Profesor Czapiński dzisiejsze DŚM zapamięta chyba na długo. Nie dość, że tłumaczył się ze swojego słynnego zdania o radykalizmie młodych Polaków, to jeszcze doszło do dość ostrej wymiany zdań między nim a socjologiem Janem Sową, który zanegował wiarygodność "Diagnozy Społecznej".
"Jeszcze mi się to nie zdarzyło. To jest nie najlepszy dzień" - przyznał Marcin Meller, kiedy w jego ostatnim programie... zadzwonił telefon komórkowy. "Zdjęli twój program" - zażartował Miłoszewski. "No, nie, to jednak TVN" - mitygowała się Łepkowska. "Może kiedyś dadzą nam obiado-kolację, to pogadamy trzy godziny" - podsumował wydanie prowadzący.