Anna Jędrzejowska

[nouze]

Nie mogłem sobie odmówić wrzucenia tych kilku niecodziennych ujęć
Tylko po co było zakładać dwie bluzki pod marynarkę? Ten skromny topik w zupełności by wystarczył. Zwłaszcza przy jednej z postaw pod koniec serwisu o 14 :ech:

[epsztajnek]

Ten skromny topik w zupełności by wystarczył. Zwłaszcza przy jednej z postaw pod koniec serwisu o 14

Chodziło ci o to wymowne wysunięcie do przodu hmmm.... torsu towarzyszące zaproszeniu na kolejny serwis ? :devil:

[nouze]

Tak, a o jakim wymownym geście pisałeś wcześniej, z tą myszką?

[epsztajnek]

Oj, a co kolega taki ciekawy ?
Po prostu uznałem, że źle zredagowałem poprzednia wypowiedź i ją usunąłem.
Pojecie gest kojarzy się z ruchem rąk, a to było takie zmysłowe rozchylenie klap marynarki bez pomocy rąk

[nouze]

Aaaa... nie no, to w porządku. Bo oczywiście to z myszką mi się z niczym nie skojarzyło, i nie wiem w ogóle skąd taki pomysł :spiewa:
Tak poza tym, to ta scena pochylenia i uśmiechu zarazem, była po materiale z Czesławem co śpiewa. Niedawno J.Kuźniar w Poranku wspominał że jedna z koleżanek "która właśnie przyszła do pracy" prosiła aby go z nim koniecznie zapoznać, tylko że nie może jej wymienić z imienia i nazwiska. A to była pora kiedy schodzi się dzień na żywo i tego dnia również były dwie Anny... :mhm:

[winek]

... Bo oczywiście to z myszką mi się z niczym nie skojarzyło ...

Akurat :klamca: całe szczęście, że nie zamieściliście tu "myszki" w wersji ruchomej :grozi: x: tak tak, Panowie.. Święta Inkwizycja nigdy nie śpi, nawet w święta


Cały dzisiejszy dzień upłynął pod znakiem jaj.
Kurze, kacze, indycze.. słowem jaja z całego świata.
Mało tego, nie zabrakło nawet jaj dinozaurów (obrazek poniżej)

[nouze]

Przez tę mychę, nawet nie zwróciłem wcześniej uwagi że Ania tak smakowicie na tle ciasta tam się prezentuje.
Hmmmm... Ania i ciasto, Ania z ciastem... :mhm:
Ania w cieście! O! To by dopiero była prawdziwa babka wielkanocna, nie podzieliłbym się Ani kawałeczkiem.

Jak zwykle nie pomyślałem i przed napisaniem wczorajszego posta, nie obejrzałem wywiadu z tym śpiewakiem. Pod koniec Jarosław wyciągnął kartki i kazał Czesławowi pisać autografy, na początek - dla Anny
Czyli jednak! Normalnie pomyślałbym że chodzi o Kalczyńską, ale ten wcześniejszy zakaz zdradzenia nazwiska telewidzom bardziej mi do naszej Anny pasuje. Takie mam wrażenie w każdym razie.

[epsztajnek]

Dziewczyny się chyba zmówiły na dzisiaj co do stylu marynarskiego
Rano Joanna, teraz Anna : :mhm:
Tylko, że Anna nie nosi chyba dżinsowych spódniczek

[rex88]

W ogóle chyba nie nosi spodniczek.

[nouze]

Rano Joanna, teraz Anna

...i Kamila, choć kolor już nie ten.


Gdyby nie spódniczka Asi ( :jupi: ), to bluzka w paski byłaby niewątpliwie częścią garderoby dnia.

[nouze]

Doczepili Annie kotylion po przerwie
A tak w ogóle to spodziewałem się że Ania dzisiaj się pojawi. Tak pewnie będzie w przypadku wszystkich wydań specjalnych w porze około-dnż.

Bo to NUMER 1 JEST
I basta!

[epsztajnek]

A tak w ogóle to spodziewałem się że Ania dzisiaj się pojawi. Tak pewnie będzie w przypadku wszystkich wydań specjalnych w porze około-dnż.

Fakt, symbolicznie zaznaczyłaswoją obecnością powagę dzisiejszego wydania. Bo raczej się nie napracowała :devil:

[nouze]

Tylu gości miał Jarosław rano, że myślałem że dla Anny nic nie zostanie.


Do tego dwa zaległe shoty z niedzieli:



Wiem :stop:
Słabe. Ale tak jak pisał @epsztajnek

symbolicznie zaznaczyła swoją obecnością powagę dzisiejszego wydania

...a na samym ekranie jeszcze bardziej symbolicznie
A do tego w hi-res byłoby lepiej się przyjrzeć temu drugiemu zwłaszcza, ale kolega @winek zagląda tu niestety tylko od Święta.

Korzystając z okazji. :>
Wczoraj wieczorem, postanowiłem zajrzeć na ostatnią stronę tematów w załodze, z ciekawości zobaczyć jakie wątki umarły śmiercią naturalną. I znalazłem taki: "Znienawidzony(a) prezenter(ka) Faktów i serwisów inf."
Niezłe, złowieszcze kurde, można zajrzeć - pomyślałem sobie, po czym zajrzałem.
Ankieta jak ankieta, ale najbardziej przykuł moją uwagę pierwszy post założyciela tematu - Pana Moderatora na literkę M.
Cóż w tym poście interesującego? Ano, takie coś:
Anna Jędrzejowska - [...]ogólnie beznadziejna i brzydka. Pewnie gdyby miała miotłę, to niestety odleciałaby ze studia[...]
No! Prawda że ładnie? :brawa: :>
Piszę o tym nie po to żeby to skomentować, gdyż: a) wiele wody w Odrze od tego czasu upłynęło, b) jestem miły (i piękny!*) c) generalnie zadzierając z moderatorem nic dobrego mnie nie czeka. :devil:
Ale piszę dlatego, aby sobie ulżyć. Bo swego czasu nieco żałowałem jaką opinię (aktualną, szczerą acz niepotrzebną) wyraziłem o Beacie Tadli; okazuje się że jednak wypada w taki sposób pisać.

*autentyk, z wyjątkowo aksamitnych ust, niestety tylko raz... :mhm:

[epsztajnek]

...a na samym ekranie jeszcze bardziej symbolicznie
A do tego w hi-res byłoby lepiej się przyjrzeć temu drugiemu zwłaszcza, ale kolega @winek zagląda tu niestety tylko od Święta.

Te to drugie ujęcie rzeczywiście musiało być mocno symboliczne , bo pozostało w ogóle nie zauważone przez mój sprzęt przy szybkim przewijaniu
A szkoda , bo fajne ujęcie. A kiedy były ujęcia z Rzymu, a ze studia sam dźwięk , myślałem , że to cały czas Katarzyna się produkuje.

Anna Jędrzejowska - [...]ogólnie beznadziejna i brzydka. Pewnie gdyby miała miotłę, to niestety odleciałaby ze studia[...]

Widzisz Kolego, ( piszę Kolego, bo znowu odruchowo chciałem nazwać ciebie szumem :devil: ) nie tylko we mnie w tamtym czasie Anna wzbudzała złośliwe skojarzenia :>

[nouze]

A kiedy były ujęcia z Rzymu, a ze studia sam dźwięk , myślałem , że to cały czas Katarzyna się produkuje.

Uuuu, to pewnie seniorskie ucho również Ani w ostatnim "Ciąg dalszy nastąpił" nie dosłyszało. :devil: