Przez dalsze aktywne korzystanie ze Strony tvnfakty.pl i Forum bez zmian ustawień w zakresie prywatności, wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych przez Autora Strony i Zaufanych Partnerów, w szczególności na potrzeby wyświetlania reklam dopasowanych do Twoich zainteresowań i preferencji, tworzenia statystyk odwiedzin Strony i zapisywania postów na forum oraz komentarzy pod artykułami. Pamiętaj, że wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć. Poprzez dalsze korzystanie ze Strony i Forum, bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki, wyrażasz zgodę na zapisywanie plików cookies i podobnych technologii w Twoim urządzeniu końcowym oraz na korzystanie z informacji w nich zapisanych. Ustawienia w zakresie cookie możesz zawsze zmienić. Informacje na temat Administratora Danych Osobowych, swoich praw oraz danych jakie zbiera Strona i Forum znajdziesz w "Polityce Prywatności".
Polityka Prywatności i Regulamin    Jak wyłączyć cookies?

AKCEPTUJĘ

ODZIAŁY LOKALNE
Kraków
Łódź
Warszawa
Poznań
Toruń
Wrocław
Szczecin
Katowice
Gdańsk
Białystok
PARTNERZY
Sklep internetowy skstore.eu
Kompleksowa obsługa instalatorów
Praktyczne warsztaty dla instalatorów!
Sklep Montersi.pl
SONDA
Czy będziesz oglądał nowy program Hotel Paradise w TVN7?

Katastrofa smoleńska

10 kwietnia 2010 roku o 8:41 w pobliżu lotniska w Smoleńsku rozbił się samolot prezydencki. Zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński.

10 kwietnia 2010 roku pod lotniskiem w Smoleńsku doszło do największej katastrofy lotniczej w historii polskiego lotnictwa. Rozbił się samolot rzadowy Tu-154M, na pokładzie którego było 96 osób - m.in. para prezydencka Lech i Maria Kaczyńscy, wicemarszałkowie Sejmu Jerzy Szmajdziński i Krzysztof Putra, ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski oraz szefowie IPN i NBP. Wśród ofiar byli także: Rzecznik Praw Obywatelskich, Janusz Kochanowski, wicemarszałek Senatu, Krystyna Bochenek oraz posłowie, senatrowie, pracownicy Kancelarii Prezydenta i BORu, przedstawiciele Rodzin Katyńskich i Sił Zbrojnych RP. W katastrofie zginął m.in. BOR-owiec Paweł Janeczek, mąż ówczesnej dziennikarki TVN, Joanny Racewicz.

Pierwszą informację - początkowo tylko o problemach z lądowaniem - podał w TVN24 Jarosław Kuźniar o 9:19. Prowadzący "Poranka TVN24" połaczył się z Rafałem Poniatowskim, który oczekiwał w Katyniu na parę prezydencką i pozostałych zaproszonych gości. O godzinie 9:26 MSZ poinformowało, że samolot rozbił się. 15 minut później agencja Reutera poinformowała, że w katastrofie zginęło 87 osób. Wciąż nie było jednak wiadomo czy ktokolwiek przeżył wypadek. O 9:54 Beata Tadla przekazała widzom, że nikt nie ocalał. 11 minut później pojawiła się wstępna lista ofiar. Tuż przed 11:00 stacja zdecydowała się na pokazanie pierwszych zdjęć wraku samolotu prezydenckiego. Gościem Jacka Pałasińskiego w studiu TVN24 był prezydent Aleksander Kwaśniewski.

    

    

    

    

    

Widzowie, oglądający TVN, o katastrofie dowiedzieli się po 9:20 od Jakuba Porady, prowadzącego tego dnia serwisy informacyjne w programie. Wkrótce potem "Dzień Dobry TVN" zostało przerwane i widzowie TVN oglądali obraz TVN24. Obraz TVN24 wkrótce potem emitowany był także na antenach stacji TVN7, iTVN, TVN Turbo i TVN Style. Własny program poświęcony tragedii, z punktu widzenia śmierci szefa NBP i reakcji rynków, nadawała stacja TVN CNBC Biznes.

10 kwietnia o 19:00 Grzegorz Kajdanowicz poprowadził specjalne wydanie "Faktów". Dziennikarze “Faktów” skupili się na przyczynach katastrofy, a także zastanawiali się co będzie z Polską po śmierci głowy państwa. Relacje z miejsca katastrofy przekazywał Andrzej Zaucha, w Moskwie był Paweł Płuska, a Katarzyna Kolenda-Zaleska nadawała sprzed Pałacu Prezydenckiego.

    

    

    

    

    

    

Anita Werner poprowadziła "Fakty po Faktach". Gościem programu był Aleksander Kwaśniewski.

    

Dzień później, w niedzielę 11 kwietnia, do Polski wróciło z Rosji ciało Lecha Kaczyńskiego. Kondukt żałobny przejechał z wojskowego lotniska Okęcie do Pałacu Prezydenckiego, gdzie została wystawiona trumna z ciałem prezydenta.

    

    

Specjalne wydanie "Faktów" TVN ponownie poprowadził Grzegorz Kajdanowicz.

    

    

    

Od 16 kwietnia TVN24 realizowało specjalne wydania "Poranka TVN24" z pleneru. Jarosław Kuźniar prowadził program z Krakowa, a w tym samym czasie Jakub Porada był w Warszawie. Co pół godziny pojawiały się również serwisy informacyjne ze studia TVN24.

    

    

    

17 kwietnia, tydzień po katastrofie, widzowie ponownie mogli oglądać specjalne wydanie "Poranka TVN24", nadawane z Krakowa i z Warszawy. Tego dnia, w południe, na Placu Piłsudskiego w Warszawie, odbyły się centralne uroczystości żałobne.

    

    

    

    

    

Tego samego dnia o godzinie 17:30 trumny z ciałami Lecha i Marii Kaczyńskich zostały przewiezione z Pałacu Prezydenckiego do Archikatedry św. Jana. Odbyła się tam uroczysta msza święta żałobna.

    

    

    

O 19:00 specjalne wydanie "Faktów", sprzed placu Zamkowego w Warszawie, poprowadziła Justyna Pochanke. Katarzyna Kolenda-Zaleska relacjonowała centralne uroczystości żałobne. O przygotowaniach do pochówku pary prezydenckiej opowiadała z Krakowa Renata Kijowska.

    

    

    

    

17 kwietnia ekipa TVN24 przygotowała również specjalne wydanie programu "Polska i świat", prowadzone przez Dagmarę Kaczmarek z Krakowa, Łukasza Grassa z placu Zamkowego i Marcina Żebrowskiego ze studia. Stacja wyemitowała wieczorem również specjalny program, prowadzony przez Anitę Werner.

    

    

18 kwietnia w Krakowie odbył się uroczysty pogrzeb Lecha i Marii Kaczyńskich. Więcej informacji o specjalnych relacjach TVN24 i "Faktów" z dnia pogrzebu w specjalnej zakładce Pogrzeb Prezydenta.

Dzień później w warszawskiej Świątyni Opatrzności Bożej pochowano ostatniego prezydenta RP na uchodźstwie, Ryszarda Kaczorowskiego. Pożegnaniu Ryszarda Kaczorowskiego poświęcono w "Faktach" zaledwie półtoraminutowy materiał bez komentarza. Pogrzebów innych ofiar katastrofy smoleńskiej "Fakty" nie pokazywały w ogóle. Zdaniem Grzegorza Kajdanowicza, który prowadził wtedy "Fakty", ważniejsza była chmura pyłu wulkanicznego, która paraliżowała ruch powietrzny.

Podsumowanie z uwzględnieniem innych stacji telewizyjnych:

Jako pierwsi o tym, że w Smoleńsku wydarzyło się coś niedobrego, dowiedzieli się widzowie Polsat News od korespondenta stacji, Wiktora Batera. Bater, podobnie jak inni dziennikarze, był wtedy w lesie katyńskim i czekał na początek uroczystości rocznicowych. Zadzwonił do niego informator, członek polskiej delegacji czekającej na prezydenta na lotnisku w Smoleńsku, i poinformował go, że samolot się rozbił. Bater potwierdził tę wiadomość u funkcjonariusza BOR, a następnie przekazywał ją widzom, pędząc jednocześnie samochodem na miejsce zdarzenia. Za tę relację Batera uhonorowano nagrodą Grand Press 2010 w kategorii News.

Wkrótce potem zareagowała TVN24, a także TVN w swoim porannym programie. Jak zwykle najdłużej z podaniem informacji zwlekała Telewizja Polska.

Wszystkie kanały Polsatu retransmitowały sygnał Polsat News, podobnie było w przypadku kanałów Grupy TVN i TVN24. Tylko TVN CNBC i TVN Meteo nadawały odrębny program. TVP natomiast przeplatała sygnał TVP Info ze specjalnymi programami i wydaniami serwisów informacyjnych.

Gdy dla redakcji "Faktów" chmura pyłu wulkanicznego była najważniejsza i nie pokazano fragmentów pogrzebów ofiar, zupełnie inaczej postąpiły "Wydarzenia" i "Wiadomości". 19 kwietnia w "Wiadomościach" pogrzeb prezydenta Kaczorowskiego był tematem nr 1 (w "Faktach" dopiero czwartym), przypomniano też jego życiorys, a w dalszej części programu przekrojowo pokazano migawki ze wszystkich ośmiu pogrzebów ofiar ze Smoleńska, które miały tego dnia miejsce. "Fakty" nie pokazały wtedy żadnych innych pogrzebów, co spotkało się z oburzeniem sporej części widzów. W kolejnych dniach "Fakty" naprawiły swój błąd i postanowiły pokazać pogrzeby ofiar.

Mateusz Bugajski
NASZE WYWIADY
FAKTY TVN